Dzień pierwszy

Hejka. Dzisiaj było w skzole śmiesnzie nudno i ciekawie. i się bili. i poszłem z pablem i marcelem i willma na poloznza. na taki aniec nie samochod heheheeheh. smiesznie sie to nazywa. no i tak tancowalsimy przez bite 45 minut i koniec był. smiesznie tam bylo z epizda ze chuj. pozneij szlem z pablem przez korytaz i wymyslilismy ze pojdziemy na dwor. bo swieze powietrze. i zwerzaki mozna spotkać. hehehehehe. zwierzakow nie bylo i sie z pablem pokoliclem ale marcel przyszedl i pokzal jak sie z willma lize i sie z pablem smailismy ze hoho i juz dobrze tera jest. jutro szkola i znow bedzie tanczycz trza. hehehehe. dzikeujemy sponsorom: mama marcela macdonald kuraczak frytki sajgonka pani jola.