Winiar, mistrzu!
Dodaję ten post tylko dlatego żeby wyładować emocje.
Trzeba być kurkiem..
Wielki gwiazdor, który psuje więcej piłek, niż zdobywa. Cieszy się jak dziecko, jak zdobędzie punkt raz na milion. Gra przeważnie niemądrze i nieprzemyślanie, na pałe najleiej ! A najbardzie wkurwianące jest to, że Anastasi NIGDY go nie zdejmuje, tak jakby mu w łapę dawał przed meczem<ok>
ogólnie mecz mega, Winiar, Bociek, Drzewiec, Ziomek mega. Poplakalam sie na koniec, takie emocje <3
ulżyło