Za chwilę skończy się mój czas
Mam 3 sekundy, sekundy na odpowiedź
Ręce mi więdną, czuję strach
A moje nogi kołyszą się miarowo
W ustach czuję gorzki smak
Smak porażki, całkiem nieźle go znam
Nie myślę już, karuzeli wir
Zawładnął teraz moją głową
Dławi mnie strach, strach
Ref. No bo co będzie
W końcu tu o własne życie gram
Jeszcze raz, I już zawsze i wszędzie
Będę czuł, ja będę czuł ten cholerny strach
W lustrze jest duch
Przy lustrze nas dwóch
Podnosi ręce
Nie zniosę tego więcej
I w lustro trach
Ja i mój strach
Podnoszę głowę i jak przez mgłę
Widzę co zaraz, co zaraz tu się zdarzy
A ja nie zrobię znowu nic
Mam to wyryte, wyryte na twarzy
W ustach czuję cierpki smak
Porażki smak, całkiem nieźle go znam
Wracam do siebie, choć nawet ja czuję się źle sam ze sobą
Dławi mnie strach, strach
No bo co będzie
W końcu tu o własne życie gram
Jeszcze raz, i już zawsze i wszędzie
będę czuł, będę czuł ten cholerny strach