...albo zachód słońca...

Słońce chyli się ku zachodowi...

Dokładnie jak ferie.

Różnica jest taka, że końcóweczkę słońca na niebie lubię, zaś koniec ferii - łagodnie mówiąc - niekoniecznie.

Lecz pamiętaj, naprawdę nie dzieje się nic i nie stanie się nic - aż do końca...

Koniec. To słowo może znaczyć tak wiele, choć z założenia nie ma znaczyć nic - po prostu coś urywa. A tu ludzie sobie wymyślają. Z jednych końców sie cieszą, z innych smucą.

Kij też ma końce i jakoś ani się z tego nie cieszy, ani nie smuci.

To ja może wezmę z niego przykład i powrót do szkoły bedzie mi obojętny. O!

Czy zdanie okrągłe wypowiesz, czy księgę mądrą napiszesz,

będziesz zawsze mieć w głowie tę samą pustkę

i ciszę...

Grzegorz Turnau - Naprawdę nie dzieje się nic

Wersja light:

Koniec końców - koniec ferii!