photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 2 SIERPNIA 2014

DON'T STOP

   W dzień Bożego Ciała rozmawiałam z kumpelą. Powiedziała mi, że schudłam- i to mocno. Ja oczywiście się zaśmiałam i zapytałam, w którym to miejscu, bo nie widzę? Powiedziała, że wszędzie, w nogach, na brzuchu... że nawet w szkole o mnie gadają, o tym, że chudnę. Wcale się nie ucieszyłam, że ktoś gada o mnie, a ja dowiaduję się po fakcie. ;/

  W końcu zapytała mnie o to, czy stosowałam jakąś dietę, co robiłam, że tak schudłam. A ja przecież nic nie robiłam, tylko normalnie funkcjonowałam. Jadłam 5 posiłków dziennie i bardzo dużo się ruszałam. Czy to coś wiekiego ruszyć dupę z kanapy i iść pobiegać czy wyjść z pokoju, gdzie przed nosem dosłownie ma się siłownię? (Ale tak serio serio- dosłownie, bo braciszek się zaopatrzył, a ja sobie legalnie korzystam. XD) Teraz postanowiłam nie zaprzestawać i kontynuować co zaczęłam. Takie życie jest lepsze. Mówią mi, że już wystarczy, że dobrze wyglądam-ale NIE! To ja znam siebie lepiej i to ja mam się dobrze czuć we własnej skórze. Moim celem jest jeszcze -20! kg, żeby dojć do 58 <3 kg. Wtedy będzie dobrze. Dopiero wtedy

.

.

.

.

.

.

.

.

.

58 <3

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika oziebladusza.