Na spacerku z fredziem. Ha, w końcu go wzięłam, rozleniwił mi się. Zresztą, tak jak ja. On kopał doły, ja robiłam zdjęcia. Podział sprawiedliwy? Na pewno, lepiej oglądać jego, niż mnie :D
Jadem niedługom w odwiedziny. Na rowerku, do sąsiedniej wsi :D Cuś pogoda się psuje... ale wytrzyma. Musi :D
Robota przy sianie prawie skończona. Ho ho, w tym roku dostałam wypłatę ^^ Ka~merka internetowa *O* Czy wspominałam już, jak bardzo kocham tę robotę? :D