Zdjęcie jakże stare, ale jakże jare. O tę łąkę ktoś rzeczywiście dba :)
I kto by pomyślał że wszystko się tak potoczy. Tylko że szkoda że wszystko zrobił ktoś za mnie... Cholerne poczucie tchórzostwa... Oficjalnie: Koniec. Oboje stwierdziliśmy ze to dalej nie ma sensu. Nie pytajcie co, jak i dlaczego. To informacje zarezerwowane dla wybranych. Pewnikiem ludzie będą gadać, w końcu to tylko ludzie. A niech se gadają, powodów do plotek będzie co niemiara ;)
Tylko o jedno proszę Cię
Przed samotnością obroń mnie
Ty jedna wiesz jak bardzo chcę
W twych dłoniach ukryć się
Jest przecież miłość
Wierzę w to
Jeszcze zbuduję dla niej dom
Przytul mnie, przytul
Tak aby Bóg
Mym słowom znów zaufać mógł
Możemy jeszcze piękni być
Jeszcze możemy mądrze żyć
Tylko o jedno proszę Cię
Przed samotnoscią ukryj mnie.
; * i bo jutro na śniadanie: DŻEM! na obiad: DŻEM! na kolacje: DŻEM! i na wieczność: DŻEM!!!
___________________________________________________________________________________________________________
Noc powoli nakrywała swoim ciemnym płaszczem wciąż żyjące miasto. Przez lekko uchyloną szybę dmuchało chłodne, kojące nocne powietrze, zastępując duchotę panująca wewnątrz. Co chwila mijane latarnie tworzyły wkoło historie z światło-cienia . Zmysły, mimo późnej pory zaczęły się wyostrzać. Dwoje białych oczu nadjeżdżających znad przeciwka lub czerwonych, świecących raz mocniej raz lżej z przodu lub regularne migające, wręcz hipnotyzujące pomarańczowe punkty. To wszystko działało. Lekka adrenalina nie dała chociaż na chwile popuścić napiętym mięśniom, gotowym do najmniejszej reakcji. Wzrok, mimo mroku, wyczulony na najmniejszy błysk kolorowych światła I zadania. Pierwszy raz, cokolwiek robisz, jest wyjątkowy, zawsze ...
___________________________________________________________________________________________________________
"To kobieta wybiera mężczyznę, który ją wybierze."