wakacyjnie...

       Czekam na zdjęcia, musze wywołać je z Zenita, 2 filmy :) A na zdjęciu widok z okna autokaru, Słowacja. Nie przypuszczałam że tak będę tęsknić za naszymi południowymi sąsiadami. Tyle wakacji tam spędziłam :) Może kiedyś wrócę tam, jak euro będzie tanie xD Ale do rzeczy. Tydzień to jednak mało żeby docenić wyjazd na Węgry. Przyjechała się i od razu trzeba wracać. Pogoda tez trochę nie dopisała, ale i tak tylko jeden nie kapaliśmy się :) Fajna przygodą tez była podróż, którą z Laską musieliśmy przebyć sami. Piasek => Katowice => Kraków => Budapeszt w którym czekał na nas tata, bez problemów się nie obyło ale udało się. :) cdn. może kiedy indziej, jak zdjęcia będą :)

      Ale jednak cały czas coś/ktoś lub nie dawało mi spokoju. Coś/ktoś cały czas działa mi na nerwy. Kto?/co? To jest największe pytanie... Przez tez tydzień miałam tyle snów co za cały rok. Może nawet lepiej że nie śnie co noc. Moje sny są chore, a podobno sny są odbiciem marzeń...

I was born with the wrong sign
In the wrong house
With the wrong ascendancy
I took the wrong road
That led to
The wrong tendencies
I was in the wrong place
At the wrong time
For the wrong reason
And the wrong rhyme
On the wrong day
Of the wrong week
I used the wrong method
With the wrong technique
Wrong
Wrong

There's something wrong with me chemically
Something wrong with me inherently
The wrong mix
In the wrong genes
I reached the wrong ends
By the wrong means
It was the wrong plan
In the wrong hands
With the wrong theory
For the wrong man
The wrong eyes
On the wrong prize
The wrong questions
With the wrong replies
Wrong
Wrong

I was marching to the wrong drum
With the wrong scum
Pissing out the wrong energy
Using all the wrong lines
And the wrong signs
With the wrong intensity
I was on the wrong page
Of the wrong book
With the wrong rendition
Of the wrong look
With the wrong moon
Every wrong night
With the wrong tune playing
Till it sounded right, yeah
Wrong
Wrong to long..

Przez ten tydzień najbardziej brakowało mi muzyki... Pink Floyd, Mike Oldfield, Dżem... lista jest długa :) Plany koncertowe? Koncert Dżemu na trzydziestolecie, na Depeche Mode nie mam z kim jechać (luty Łódź), marzec Jean Michel Jarre :)

___________________________________________________________________________________________________________

Należy czynić wszystko najlepiej, jak to możliwe; kochać wolność nade wszystko i nigdy nie zdradzać prawdy.