Nikt nie pisze, więc piszę ja i dodaję siebie i Lizandra
______________________________________________
Więc jak niektórzy wiedzą - Lizander kuleje, Nadia kuleje i nie jeżdżę.
Mam ochotę pojeździć, ale muszę sobie poczekać. Trudno, nic z tym nie zrobię.
Oby chłopczyk i dziewczynka ozdrowieli do ferii!
Jutro sobie jadę wcześnie do stajni :)
Bo kończę o 10.35
Chciałabym, żeby było tak:
Przyjeżdżam do stajni, Siwy nie kuleje, Ruda nie kuleje, stoją sobie jeszcze
przez weekend dla odpoczynku, a potem znów sobie razem bykamy
SCENARIUSZ IDEALNY :)
Amen xD