na zdjęciu kube troche widać, następnie ja sobie leże, a na moim łóżku dalej siedzi Robert prostujący sobie włosy u nóg moją prostownicą ;| :D najfajniejsze jest to, że on sobie najpierw prostował wlosy u nóg a potem dopiero te na glowie xd ogolnie to wczoraj bylo zajebiscie hahahaha, nie ma to jak wracac o 22 do domu na rowerze z woli, i to jeszcze przez ten las z klaudia i paulina xd i w dodatku my z paulina na jenym rowerze :D i potem jeszcze sobie jezdzilysmy po dabku, weszlysmy do mnie sie napic, i potem poszlam je troche odprowadzic a one jechaly do domu tak po ciemku przez ten las :D a ja sobie przyszlam, wykapalam sie i film ogladalam to byla gdzies chyba przed 00;00. a zaraz jade do gajuski tak więc jest ok :P