Pamiętasz to? :D
od tego sie zaczęło. ;*
już zawsze na zawsze piłka będzie dla nas czymś ważnym. Słyszy się wiele krytyki na temat kobiecej piłki nożnej, na temat MEDANU w któruym tak na prawde lepiej sie poznałyśmy. Patrząc na to wszystko z boku zastanawiam się czasem dlaczego my jesteśmy krytykowane przez niektóre osoby i wytykane, że nie potrafimy więcej niż płeć brzydsza. Przystając na tym - nie jeden osobnik zdziwiłby się ile kobiety potrafią, jak umieją grać w piłkę i przypuszczam, że nie jeden koleś jest słabszy niż baba. Jeśli my byłybyśmy takie słabe to czy powastawała by w takich klubach np jak Barcelona czy Madryt sekcja żeńska, kadry narodowe i czy Związki Piłki Nożnej na świecie dofinansowywały by kobiety? Nie sądzę. Z resztą ile my mamy sukcesów? Oczywiście znajdą się wyjątki, które podziwiają nas i wspierają jak tylko się da. Organizując zawody piłki w szkole Pan od WF powiedział mi kiedyś, że dziewczyny nie mogą brać udziału w takiego typu rozgrywkach bo mogą połamać sobie nosy.. Przepraszam, to facet ma nos ze stali? Mimo tego, że mamy te "równouprawnienia" to w niektórych sprawach dotyka nas dyskryminacja. Wymaga się od nas żebyśmy gotowały, sprzątały i latały koło dupy "mężczyznom", którzy nie widzą, że mamy ambicje i swoje hobby - pasję. Mój dziadek zawsze powtarzał mi, żebym rzuciła piłkę i wzięła się za rzut młotem czy oszczepem, bo to mniej wysiłku niż piłka z czego zawsze się śmiałam, mówił, że piłka to dla feceta nie dla kobiety, ale w takich rzutach to baby są bardziej umięśnione niż faceci którzy nic nie robią a jeśli się ma zainteresowania trzeba zawsze dążyć do celu by go osiągnąc. I fakt, nie podoba mi się kilka rzeczy w naszym klubie i jestem czasami na skraju wytrzymałości, ale nie umiem powiedzieć "nie" i odejść, bo nie wiem co by było wtedy kiedy przestałabym grać. Piłka jest dla mnie jedną z ważniejszych rzeczy już ponad 4 rok czego nigdy bym się nie spodziewała. Podsumowując to wszystko to fajnie, że nasza wspólna pasja nas połączyła i że mamy ze sobą tak dobry kontakt.:)
aaaaa no i mam nadzieję że dziś BARCA da radę Milanowi.:D - wybacz musiałam coś nabąknąc.:D
Mam nadzieję, że Ci się spodoba, bo nigdy w życiu nie napisałam dłuższej notki no chyba, że te za czasów, gdzie pozdrowienia były dłuższe niż sam tejst.:DDDD
"Piłkę trzeba traktować jak swoją kobietę. Czule i delikatnie."
Cristaiano Ronaldo
sama nie wierzę, ze dodałam jego słowa, ale strasznie mi sie podobają.:D
KOCHAM CIĘ SŁODZIAKU! ;****** <3333
aludkaa.