umarłam, umieram, umrę.
dziekuje za wspaniały wieczor, chociaz mogl sie skonczyc delikatniej.
krupnik, cytrynówka, szampan.
przynajmniej opiłyśmy nasz przystanek <3
Ola! to juz niedlugo Mielno <3
a tymczasem milej zabawy we Fredzi :D
przepraszam za wczoraj, jeśli gadałam głupoty xdxd