otherwiseloving nie wiem na jakie ty imprezy chodzisz, ale ja na takie nie chodze ;) widać ludzie wiedzą więcej na temat mnie i mojego życia niż ja sama, gratuluje! Moge z ręką na sercu powiedzieć, że NIGDY nie dałam się "dotknąć" facetowi, koledze etc. na jakiejkowiek imprezie czy nie imprezie... Więc prosze cie, daruj sobie tego typu komentarze, bo jestem osobą, która się szanuje i szanuje innych i oczekuje w zamian tego szacunku. Szkoda tylko, że jesteś na tyle odważny/a żeby wypisywać takie rzeczy publicznie nie podpisując się... Czasem żałuje, że znam takie osoby jak ty....

otherwiseloving i tak już na zakończenie to powiem tylko tyle, że jest mi naprawde przykro czytając takie komentarze... zrozumiałabym to wszystko gdyby to tylko było prawdą. No ale jeżeli ktoś ma o mnie taką opinie a nie inną to niech sobie ją ma, niech plotki dalej gonią plotki...
Nie wiem nawet po co ja się tak tutaj produkuje skoro i tak moje wypowiedzi pewnie na ciebie nie wpłyną jeżeli stać cie na takie anonimowe chamstwo.

xuntitled niestety nie da sie pisac niecenzuralnych słow, a glownie takie przychodza do glowy jak czyta sie te glupoty, wiec
Drogi Anonimku!
Piszę do Ciebie, ponieważ jestem bardzo zbulwersowana Twoimi komentarzami.
Po 1. nie wtrącaj się do czyjegoś życia.
Po 2. zrobiłeś/aś z Kaśki totalną szmatę, którą NIE JEST.
Po 3. byłoby miło gdybyś miał/a odwagę chociaż się podpisać, lub powiedzieć to prosto w oczy.
Po 4. nie wiem jaki jest Twój cel w pisaniu tego typu komentarzy, ale jeśli to jest dla Ciebie forma rozrywki, to znajdź sobie inną.
I generalnie jest mi żal takich ludzi jak Ty, więc najpierw się zastanów, a potem pisz.
Pozdrawiam <3


Chabu

~znamysie nie rob z siebie takiej znanej, niedostepnej, cnotki. To wiedza ludzie ktorzy chodza z toba na imprezy i z ktorymi po pijaku to wszystko robisz ;-)

otherwiseloving nie robie z siebie takiej osoby. święta nie jestem, ale napewno nie jestem osobą, która na imprezach lata za chłopakami. Zreszta ostatnia taka większa impreza, na której byłam, odbyła się w tamtym roku! Od ponad pół roku nie chodze praktycznie na rzadne domówki, ponieważ wolę spędzić swój wolny czas ze swoim chłopakiem. Jeżeli chcesz mi wypomnieć jakieś pijackie momenty z tamtego roku to nie rozumiem jaki jest w tym cel. Wiedza ludzi? Szkoda tylko, że ludzie bardzo lubią koloryzować. Raczej powinnaś/powinieneś zdawać sobie z tego sprawe, że nie ma nic lepszego niż super ploteczki po imprezach. W sumie to dzięki za te super komentarze, przynajmniej dowiedziałam się, że ludzie z którymi spędzałam w tamtym roku imprezy są dwulicowi i zakłamani.
I prosze cie już, zajmij się swoim życiem i nie rób ze mnie osoby, która nie jestem.
W dupie byłaś/eś i gówno widziałaś/eś.