bez pożegnania...

"Najgorsza prawda i tak jest lepsza od najlepszego kłamstwa."

Bez pożegnania - Harlan Coben

Wydawnictwo Albatros

Ocena: 10/10

Po raz kolejny pojawia się u mnie książka H. Cobena. Dlaczego?- Ponieważ lubię mieć wszystko poukładane, i po kolei. Właśnie ta książka jest kolejną pozycją którą miałam na własnej liście do przeczytania. Oczywiście do czytania musi być kawusia/herbatka i coś dobrego do przekąszenia. Tutaj mamy kawusie latte macchiato i placuszki jogurtowe z sosem malinowym (pycha!).Polecam bardzo tą książkę, nie rozczarujecie się.

Ken Klein

Wszystko zaczęło się od zabójstwa i gwałtu młodej dziewczyny i ucieczka głównego podejrzanego. Ken rozpływa się w powietrzu. Ludzie uznają go za zmarłego, ale nie wszyscy. Niestety matka chłopaków umiera. Na łożu śmierci mama wyznaje Willowi że jego brat żyje. Potwierdzeniem jej słów jest znalezione w jej sypialni zdjęcie brata. Will nie wie co o tym wszystkim myśleć. Tajemnice się powiększają po tym jak znika jego ukochana. Młodszy brat po tym zdarzeniu czuję najsilniejszą potrzebę poznania prawdy jak nigdy dotąd. Co łączy zaginięcie jego ukochanej i jego brata?