Witam...dzisiaj dzień masakryczny...ugryzłem LUCYniewiem co mi odbiło...Kini mama mnie zbiłaA Kinia powiedziała że szczeniaczków się nie gryzieJak już moja pani Kinia opatrzyła i wyczyściła uszko Lucy...zobaczyła że Lusia ma niewielką rane,ale troszkę krwawiJuż więcej tak nie zrobiebo Kinia się na mnie pogniewa
Tyle...
Pozdrawiam wszystkich komętujących
Przepraszam LUSiĘ i moją Kinie
Komentarze
opowiescpsa ojej... nie dobrze
ale Kinga Ci wybaczy ...