To sie nazywa fighter aka. Tomasz "Góral" Adamek
Zbił Gołote jak worek podczas rozgrzewki to nie było to czego sie spodziewałem : /
Szkoda ze sędzia przerwał "pojedynek" myślałem ze będęmógł sie rozkoszować tym jak Gołota ma twarz bitą jak schabowe..
Znowu Gołota zalał sie krwią on chyba na kazdej walce był zakrwawiony xD i znowusz rzucali w niego butelkami hahaha!
Ale Adamek to Adamek siła charakteru !! Nic dziwnego ze wygrał.... ha uczy sie odemnie !
BRAWO GÓRAL!!!!!!!!!