Kiedy miałem 20 lat sądziłem że życie kończy się po 30 . Nie myślałem o strachu , ani o bólu. Nie obchodziły mnie żadne granice , nie dbałem o wygląd ,ani o zasady wydawało mi się że tak zachowuje się prawdziwy mężczyzna
Po chuj mi musiał ktoś bzdur nagadał , ja wiem że to kłamstwo i nigdy w to nie uwieże ale po co mi była ta informacja
?!