biedny Konik z chorą nóżką...
taaaaaaaaaaa
Od kilku dni wiosna w końskich nastrojach:
Pastwisko?
Biegaaajmy!
Jazda?
Biiieeeeegaaajmyyyyy!
Do stajni?
Nieeeeeeee! Pobiegajmy jeszcze!
I tak sobie biegają dzikim pędem najdłuższą z możliwych prostą na pastwisku,
zakręty pokonują driftem,
brykają i podskakują,
tarzają sią w piachu lub kałużach,
robią krótką przerwę na pół balota siana i 3 wiadra wody
i.........
zaczynają całą historię od nowa...
4 pastwiska i 4 dzikie bandy!
Jest IMPREZA!!! :D
Hanka - emeryt pełną gębą - gębą pełną żarcia ;)
3.03.2011