Pozorna wolność cz. 6

https://www.youtube.com/watch?v=2pwT2wiZsg0

Kochani! Jeżeli są jeszcze osóbki chętne do wysłania mi swojego zdjęcia, które zamieszcze w notce, to proszę o wysyłanie na maila:

[email protected] :)

cz. 6

Matura to bzdura, tak sobie próbowałam wmawiać przez dłuższy czas. Ale i w końcu ja musiałam się z nią zmierzyć. Rozszerzona biologia i chemia zdane na ponad 80 %, aż sama nie mogłam uwierzyć, że sobie poradziłam. Kiedyś chciałam iść na medycynę. Potem wiele popsułam i moje plany radykalnie się zmieniły. Nie idę na studia! Tak postanowiłam, nie będę się podejmować czegoś w czym się kompletnie nie widzę. Teraz rozpoczynam wakacje, a czas pokaże co będę robić potem.
Jestem nad morzem w najlepszym ośrodku rehabilitacyjnym. Rano ćwiczenia, a wieczory przesiaduję na plaży nabierając sił na następny dzień. Jest mega ciężko, ale muszę być silna, muszę sobie poradzić aby w końcu normalnie chodzić.
 Ale to co działo się tam, niech tam zostanie. Mimo, że mogę już chodzić normalnie, to nie mam miłych wspomnień. Musiałam uczyć się wszystkiego od nowa i wykształcić sobie silną osobowość. Zawsze otaczało mnie mnóstwo przyjaciół i znajomych, a potem z dnia na dzień powoli zostawałam sama. Nauczyłam się też, że w życiu trzeba podążać za marzeniami, dlatego postanowiłam, że spełnię swoje największe marzenie. Wyjeżdżam do Paryża, zostanę modelką! Myślę, że dzięki temu będę szczęśliwa i spełniona.
Mój pomysł oczywiście nie spodobał się mamie. Wolałaby mieć mnie przy sobie i kontrolować każdą moją decyzje. Wie, że jestem do wszystkiego zdolna i boi się, że sobie nie poradzę. Ale ja w końcu chcę być szczęśliwa. I będę! Zrobię wszystko, aby moje życie było takie jakie chcę, abym w końcu niczego nie żałowała.
Jeśli człowiekowi wszystko się psuje i ciężko jest się pozbierać, nie wiadomo jak żyć. Wiele bym dała, aby naprawić wszystko co zepsułam. Ale najważniejsze jest to, że swój błąd zrozumiałam. Powoli uczę się żyć normalnie. A to czego od dawna pragnę pomoże mi w tym. Jeśli będę miała pracę, zajęcie będę szczęśliwa. Dotychczasowe moje życie kręciło się wokół zła i nieszczęścia. Chcę to w końcu zmienić! I będzie teraz tak jak to sobie zaplanuję.

cdn.

Klaudia