photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
Opowiadanie Angeliki cz. 13
Dodane 12 LIPCA 2014
2395
Dodano: 12 LIPCA 2014

Opowiadanie Angeliki cz. 13

http://www.youtube.com/watch?v=GtMFU703EwE

 

 

https://www.facebook.com/pages/Opowiadaniazsercemx3/254480621302063?fref=ts
ZAPRASZAM NA FANPAGE'A PHOTOBLOGA! :))

 

 

część trzynasta

Tego się mogłam domyślić, więc nie do końca zaspokoiłam się relacją Dagi. Rozmowę przerwał dzwonek do drzwi.
- Dagmara, muszę kończyć, ktoś dzwoni.
- Ok, pa! I wracaj szybko do zdrowia- zaśmiała się na pożegnanie.
A ja, gdybym mogła, wcale nie wróciłabym na uczelnię, a na pewno nie na zajęcia z nim.
Podreptałam pomału w stronę drzwi, i dzięki bogu, zanim je otwarłam spojrzałam w wizjer. Po drugiej stronie stał, nie kto inny, jak pan Piotr, we własnej osobie. Niedoczekanie twoje, że ci otworzę- pomyślałam sobie w duchu i jak najciszej udałam się do kuchni. Siedziałam tak w ciszy i bez żadnego ruchu spory kawałek czasu, co jakiś czas tę moją ciszę zakłócał piskliwy dźwięk dzwonka. W końcu odpuścił, widziałam jak niezadowolony odpala papierosa stojąc przed swoim samochodem, a później do niego wsiada i odjeżdża, łamiąc przy tym przynajmniej pięć przepisów. Odetchnęłam z ulgą i w końcu mogłam się poruszyć.
Skończyło się błogie lenistwo, nastał kolejny poniedziałek i tym razem, chcąc nie chcąc, musiałam pojawić się na uczelni. Było dość wcześnie, więc niczym nieskrępowana szłam pustym korytarzem, a stukające obcasy odbijały się echem chyba w całym budynku. Nagle poczułam jak ktoś łapie mnie za rękę. Zatrzymałam się i odwróciłam.
- Piotrek?- krzyknęłam zdziwiona- co ty tu robisz o tej godzinie?- cholera, specjalnie przyjechałam wcześniej, żeby się na niego nie natknąć. Doskonale wiedziałam, gdzie i o której ma zajęcia, bo przecież sama układałam siatki zajęć.
- To chyba mnie należą się wyjaśnienia- mruknął wkurzony.
- O pani Linke, dobrze, że panią widzę- na moje szczęście przerwał nam kierownik wydziału. Pojawił się w samą porę. Piotrek puścił uścisk i posłał mi gniewne spojrzenie- mam do pani prośbę, ale omówimy ją w gabinecie- skinął ręką w stronę wind- proszę dać torbę, pomogę pani.
Usatysfakcjonowana obrotem akcji posłałam lekceważące spojrzenie w stronę Piotra, który stał na środku korytarza. Aż zakuło mnie w brzuchu, kiedy w jego oczach dostrzegłam to samo rozczarowanie, które widziałam po tym, jak pierwszy raz przerwała nam Dagmara.
Prośbą kierownika było załatwienie cateringu i kwiatów dla gości przyjeżdżających na konferencję, która odbywała się dziś popołudniu. Od razu zabrałam się do załatwiania sprawy. Zajęło mi to kilka godzin, a na uczelnie wróciłam akurat w godzinie swoich konsultacji. Wpadłam do gabinetu, zmęczona tachaniem kwiatów przez pół piętra.

cdn.

 

mialambycslodkimkotkiem

Komentarze

bexhappyx3 świetne. ;)
13/07/2014 21:26:26
surprisinggirl kiedy kolejna część "One moment" ? :)
12/07/2014 22:14:23
opowiadaniazsercemx3 oj... jak dostanę, a nie dostaję
12/07/2014 22:17:44
surprisinggirl szkoda :c
12/07/2014 22:18:05
opowiadaniazsercemx3 no szkoda, szkoda...
12/07/2014 22:18:42

brelsoon Super :D
12/07/2014 21:45:11
algunos Świetne wpisy, dodaję ;)
12/07/2014 21:23:10
Junior wodzubyczekswirusekx3 Jak to się skończyło? ;o kiedy? Chyba zle przeczytałam ;-;
12/07/2014 20:49:20
opowiadaniazsercemx3 normalnie, 46 cz. i było "koniec"
12/07/2014 20:59:58

Junior wodzubyczekswirusekx3 Kiedy bd dalsza część "opowiadanie Madzi" ? Albo czy wgl jeszcze bd?
12/07/2014 20:47:15
opowiadaniazsercemx3 skończyło się przecież...
12/07/2014 20:47:54

nezaikonie Będzie jeszcze jedna dziś? :D
12/07/2014 20:43:49
opowiadaniazsercemx3 nie :)
12/07/2014 20:46:47

Informacje o opowiadaniazsercemx3


Inni zdjęcia: :) dorcia2700Noin zniknę... najprawdopodobniejnieNarodowo. ezekh114Mokry ślizg bluebird11Kos jerklufoto:* patrusia1991gd:) harrypottergallery:) harrypottergallerySynuś nacka89cwa:* patrusia1991gd