photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
Nadia i Wojtek cz. 3
Dodane 22 MARCA 2014
1982
Dodano: 22 MARCA 2014

Nadia i Wojtek cz. 3

http://www.youtube.com/watch?v=DJCF6Y74bj4

 

JEŻELI CHCECIE Z WIĘKSZĄ PUBLICZNOŚCIĄ PODZIELIĆ SIĘ SWOIMI OPOWIADANIAMI, TO WYSYŁAJCIE JE NA MAILA:

[email protected] :)

 

 

 

Historia miłości Nadii i Wojtka

cz. 3

 Wysiedli. Odprowadził ją i jej przyjaciółkę. Gdy odszedł ona zaczęła się cieszyć,skakać z radości, płakać . A jej przyjaciółka razem z nią .  Gdy wróciła do domu wysłała mu wiadomość musimy się dzisiaj spotkać i porozmawiać o tym wszystkim co się dzisiaj wydarzyło. Odpisał jej,że dzisiaj nie mogę. Nadia wkurzyła się i napisała obiecałeś mnie nie olewać więc przyjdź dzisiaj na boisko o 16. Nie odpisał jej nic poszła z koleżanką i napisała  Będziesz czy nie? Odpisał ale jak nie przyjdę to się na mnie fochniesz. Odpisała nie nie fochne się rozumiem,że nie możesz. Nie przyszedł na spotkanie bo musiał pomóc tacie . Zrozumiała to. Następnego dnia w ich miejscowości odbyła się impreza z okazji dnia dziecka. Oczywiście Nadia i jej przyjaciółki udały się na te zorganizowane przyjęcie. Była tam parę godzin ale byli wszyscy   oprócz Wojtka wysłała mu parę wiadomości ale on nie odpowiedział jej na żadną z nich. Miała tak zepsuty humor,ze poszła do domu. Gdy ona poszła do domu on zjawił się tam gdzie jej już nie było. W poniedziałek wszystko było inne. On był jeszcze milszy i czulszy dla niej. Chciał iść z nią do parku po lekcjach by to wszystko przegadać ale ona już nie chciała. Po tygodniu wszystko zmieniło się o 360 stopni.  Przestali ze sobą pisać,przestali się już tak dobrze rozumieć, a to tylko dlatego,że on zmienił nastawienie do niej.  7 lipca gdy minął miesiąc jak mu wyznała to wszystko miała nadzieje,że napisze do niej,że zrozumiał kim dla niego jest . Ale jednak pomyliła się,nie było takiej sytuacji. Za cztery dni miał odbyć się festyn w jej miejscowości. Wybierała rzeczy które ma ubrać przez trzy godziny aż  wreszcie zdecydowała,że ubierze czarną bokserkę,czarną bluzę, granatowe rurki i czarne adidasy. Włosy rozpuściła. Poszła po koleżankę i razem z nią poszły na ten festyn. Wojtek przyszedł po dwóch godzinach jak przyszła Nadia. Podszedł do niej i jej koleżanek. Porozmawiali trochę i poszli wszyscy w inne miejsce. Później Wojtek i Nadia zostali w pewnym momencie sami. Wojtek powiedział  kiedyś chciałaś ze mną porozmawiać  odpowiedziała mu kiedyś właśnie ale zacząłeś mnie olewać więc nie mamy chyba o czym i Wojtek niespodziewanie odszedł. Nadia wróciła do swoich znajomych ale Wojtek już tam stał.

 

CDN.

 

X

Informacje o opowiadaniazsercemx3


Inni zdjęcia: Miłość szmaragd i krokodyl bluebird11Dzika przystań ? ezekh114Ciągle niegotowy. ezekh114655. naginiiiDzień do dnia podobny bluebird11:* patki91gd;) patki91gdmaj 2025 takapaulinka2025.06.20 photographymagicDroga w lesie patki91gd