Tradycja cz. 2

http://www.youtube.com/watch?v=Sv6dMFF_yts

PRZYGOTOWANIA DO URODZIN IDĄ PEŁNĄ PARĄ! :D

Tradycja

część druga

Resztę tygodnia spędziłam tak jak początek. Zamulałam, jadłam słodkości, praktycznie nie wychodziłam z łóżka, chyba, że za potrzebą.. W końcu nieubłaganie nadszedł 1 września.
Wstałam rano, ogarnęłam się.. Specjalnie tak właściwie to się nie starałam, no bo po co? Wiem, że mam złe podejście, ale aktualnie mam to szeroko i głęboko. Szkoła była duża, w niej dużo ludzi i nauczycieli.. Każdy pierwszak był przerażony. Ja nie. Ja byłam zobojętniała na wszystko, co mnie otacza& Mam świadomość tego, że robię źle, ale.. Nie potrafię inaczej.
W klasie mam 13 dziewczyn + ja i 14 chłopców. Szczerze ? Dziewczyny są brzydkie.. Nie wyrażam się zazwyczaj tak o ludziach, ale teraz to naprawdę stwierdzam fakt. Mogę powiedzieć, że jestem z nich najładniejsza.. Jest taka Daria, jedna jakaś w miarę ładna. Wysoka, ale nieco pulchna. Za to ładna z twarzy, ma zadbane włosy i śliczne zielone oczy. I oprócz tego wydaje się być miła. Boże.. Co się stało ze mną? Krytykuję ludzi, oceniam po wyglądzie.. Ta cała sytuacja z Dawidem zrobiła ze mnie pustą suke, świetnie.. W klasie jest kilku ładnych chłopców, 2 kujony a reszta przeciętni. To nic. I tak będą mieli branie, już to widzę.. Niestety nie u mnie. Ja już nigdy nie wpakuję się w żadne miłości, tak. Nasza wychowawczyni jest fajna na pierwszy rzut oka, chyba nie będę miała z nią problemów. Rozdali nam plan lekcji.. Dużo matmy, fizyki, trochę mniej polskiego i na szczęście tylko 3 wf-y w tygodniu. Nie znoszę wf-u. Posiedzieliśmy jeszcze trochę w tej sali, wynudziłąm się.. Następnie poszłam do domu, zrzuciłam z siebie te odświętne łaszki, zmyłam makijaż i wróciłam do swojej świątyni     - łóżka. Wstałam tylko na obiad. Mój telefon znów dzwoni, zresztą jak od tygodnia. Nawet go nie podnoszę, nie odczytuję sms-ów. Niech spadają, kurcze.. Nie mam ochoty z nikim gadać, widzieć się.. Kiedyś ten grat się rozładuje i będę miała spokój. Nawet nie wiem kiedy zasnęłam, śniły mi się wydarzenia ostatniego tygodnia, te najbardziej bolesne.. Obudziłam się ze łzami w oczach. Oczywiście ciężko jest nie płakać skoro już łzy są na wyjściu.. Popłakałam sobie i poszłam się ogarniać do szkoły.

cdn.

Dreamsfaded