http://www.youtube.com/watch?v=PJQhDu25Xvw
Zaraz pododaję pozostałe notki :)
Zapraszam do poprzednich wpisów!
Reputację buduje się latami, ale potrzeba tylko kilku sekund, by ją stracić. Wystarczy kilka błędnych decyzji, by spaść z samego szczytu na dno.
Czasami bywają tak bardzo złe dni, że chce się przestać istnieć przynajmniej na moment. Wszystko co zrobimy wychodzi nam gorzej niż zwykle. Bo przewrócimy kubek z poranną kawą zalewając notatki, które robiliśmy pół nocy, bo zgubimy klucze, bo ostatni autobus właśnie nam ucieknie. Bo wszystkie rzeczy, które staraliśmy się zrobić dobrze wyszły źle. Tak, bywają takie dni.
Czym jest życie, myślałam; okrzykiem radości, falą bólu, głęboką przyjemnością, żyłami pulsującymi pod skórą... nie ma innej prawdy do opowiedzenia.
Dowód osobisty w portfelu czy osiemnastka na koncie nie zrobią z Ciebie dorosłego. podobnie jak opcja na facebooku 'w związku' nie świadczy o prawdziwej i szczerej miłości.
Siedziała w tym samym miejscu gdzie siedziała miesiąc temu. Różnica była taka, że u jej boku brakowało jego, a na niebie nie było gwiazd. Różnica była taka, że miesiąc temu się śmiała, a dzisiaj płakała....
Czasami o nim myślę i zastanawiam się co robi, i jak się czuje, czy wszystko mu się udało, czy myśli o mnie czasami. Skłamałabym gdybym powiedziała, że o nim nie myślę.
Nie ja Cię wybrałam, tylko kawał mięsa pod żebrami.
Jeśli mnie ignorujesz, ja ignoruję ciebie. Jeśli nie zaczniesz rozmowy, nie pogadamy. Jeśli się nie starasz, dlaczego ja mam to robić?
Jedna, jedyna przyczyna nieszczęścia: PRZYWIĄZANIE. Emocjonalny stan kurczowego przywiązania wynikający z przekonania, że bez pewnych rzeczy nie możesz być szczęśliwy.
Spójrz prawdzie w oczy, jest już po wszystkim.
na tym polega kłopot z piciem, pomyślałam, nalewając sobie drinka. Gdy wydarzy się coś złego, pijesz, żeby zapomnieć. Kiedy zdarzy się coś dobrego, pijesz, żeby to uczcić. A jeśli nie wydarzy się nic szczególnego, pijesz po to, żeby coś się działo.
To musi być coś więcej niż chemia, która napędza organizm, mamy serca by kochać, uczucia by móc je ranić.
Bo tak na prawdę nikogo nie obchodzi przez co przeszedłeś. I nikt nie chce wiedzieć jak dużo w życiu przecierpiałeś.
Pytasz czy złamałeś mi serce? Nie, nie złamałeś. Ty je zmiażdżyłeś, podeptałeś, zmieszałeś z błotem i potraktowałeś jak szmatę. Nie, nie złamałeś w ogóle.
Wewnętrzna pustka, dla której nie znam wyjaśnienia. Nic nie czuję, prócz obojętności wobec wszystkiego, co mnie otacza.
Świat wyciera o ciebie brudne ręce, czujesz? Zbliża się najgorsze, chociaż liczysz na najlepsze.
Tak już w życiu bywa, że przeszłość nigdy nie powraca, największe marzenia się nie spełniają, a ludzie zawsze zawodzą.
Kocham cię, czy tego chcesz, czy nie. Czy ja tego chcę, czy nie. To jest jak choroba. Jak niemoc, która odbiera mi możność wolnego wyboru, która topi mnie w otchłani. Zabłądziłam w tobie, nigdy już się nie odnajdę, nie odnajdę siebie takiej, jaką byłam.
Inni zdjęcia: 1524 akcentovaDZIEWCZYNA OD PANELI mnrwJa nacka89cwaBędzie kąpiel elmarJa patki91gdZ Alfikiem patki91gd;) virgo123Wrona siwa - (Corvus corone) tomaszj85Z synem nacka89cwaW aucie nacka89cwa