http://www.youtube.com/watch?v=DnGdoEa1tPg
Macie Kochani jakieś pomysły na spędzanie jesiennych popołudni? Wyrażajcie swoje zdanie w komentarzach :)
Proszę Was o jakikowiek odzew, gdyż nie chciałabym, aby moja praca szła na marne i nikt tego nie przeczyta, ani nie odpowie chociaż słowem.
Póki co miłego czytania, zostawiam Was z moją notką, a sama zmykam pod kołuderkę z ''Pamiętnikiem''.
Jutro rano dodam kolejny plan dodawanych notek :)
Być może zabiorę się aktywniej do kontynowania nowego opowiadania i niebawem je dodam.
W ogóle jest ktoś zainteresowany? Odpowiadać w komentarzach :*
Jak sobie radzić z jesienną chandrą?
Otóż temat na czasie, pogoda za oknami okropna- zimno, wiatr, być może deszcz, a nawet i śnieg.
Nie chce nam się wystawiać nosa nawet za okno, a co dopiero wyjść na dwór.
Wolimy siedzieć w domu, jednak szybko zaczyna nam się nudzić, patrząc za okno jesteśmy jeszcze bardziej zasmuceni- szaro, cicho, smętnie... Właśnie z tych powodów jesień została okrzyknięta porą częstszego występowania różnego rodzaju chandr, załamań czy też depresji.
Jednak jak sobie poradzić z tym? Jak pozostać w tym samym, optymistycznym stadium duchowym?
Można oczywiście spędzać czas w domu, jeżeli nie mamy ochoty nigdzie wyjść, jednak nie przesadzajmy, gdy przyzwyczaimy się do codziennego przesiadywania w domu, niebawem w ogóle odetniemy się od rzeczywistości i ciężko będzie nas gdziekolwiek wyciągnąć.
Nie zapominajmy o naszej kondycji, ruchu, który jest niezbędny dla każdego człowieka ze względu chociażby zdrowotnych. Samo wyjście do szkoły nie zawsze wystarczy.
Co jednak jeżeli zostajemy już w domu i nie mamy co robić, a z nudów przewraca nam się na tyle w głowie, że popadamy w stany załamań, przygnębień?
Wówczas możemy znaleźć sobie jakieś przyjemne zajęcie. Oglądanie filmów? Jasne, to jest naprawdę dobre, poszerzamy swoją wiedzę w różnych dziedzinach, wiążemy przyjemne z pożytecznym, jednak skoro już decydujemy się na sporą dawkę filmową, to niech nie będą to zwykłe filmy, ale takie, które właśnie nas czegoś nowego nauczą, pokażą nam inny pogląd na świat- mogą to być filmy przygodowe, psychologiczne, a może nawet historyczne.
Większość dzisiejszego społeczeństwa nie może żyć bez muzyki- nie utrudniajmy sobie życia jeszcze bardziej i chociaż w te jesienne popołudnia czy też wieczory zdecydujmy się na utwory radosne, optymistyczne, przy których na naszej twarzy choć na moment pojawi się uśmiech.
Jesień i te dni spędzane w domach są dobrą okazją do przeczytania książek. Nie wszystkie książki są nudne, wychodzimy z założenia, że skoro nie musimy czytać to nie czytamy, a to naprawdę jest błąd. Książki mają w sobie tyle dobrego- nie dość, że wzbogacają nasze słownictwo to jeszcze pozwalają inaczej spojrzeć na świat, oczyma innych, pobudzają naszą wyobraźnię. Sięgnij po książkę o tematyce jaką najbardziej lubisz. Być może oglądałeś/aś niedawno jakiś film, który niesamowicie Tobą wstrząsną, którego nadal nie możesz zapomnieć- zajrzyj do księgarni/ biblioteki być może jest adaptacją czyjeś książki, na pewno warto przeczytać i poznać wizję pisarza, dowiedzieć się czegoś więcej o wydarzeniach i bohaterach.
Nie zapominaj o przyjaciółach, nie zaniedbuj ich. To, że Ty chcesz siedzieć w domu nie oznacza, że im także to odpowiada. Porozmawiaj z nimi, być może mają ochotę wyjść- zawsze mogą Ciebie odwiedzić, możecie razem spędzić czas, przecież tak dobrze się znacie i lubicie spędzać czas u swego boku. A co jeżeli nie masz bliskich, z którymi mogłabyś/mógłbyś spędzić czas? Wejdź na czat, spędź mile czas, być może ta znajomość wiele zmieni w Twoim życiu i nie będzie już tak nudno? : )
Dla osób bardziej kreatywnych mam lepszy pomysł- być może wcześniej nie mieliście czasu na ukochane rzeczy, teraz możecie to nadrobić. Lubisz pisać, wychodzi Ci to? Usiądź, napisz coś, przelej swoje uczucia, wrażenia na papier czy też przez komputer. A jeżeli masz zdolności manualne to narysuj coś. Być może właśnie w Twojej szkole jest konkurs na rysunek, pewnie będzie to właśnie tematyka jesienna, wykorzystaj pożytecznie czas, kiedy siedzisz w domu, być może jesteś o wiele lepsza/y niż myślisz. Wyjdź obok domu, pozbieraj liście- zrób bliskim niespodziankę albo samemu sobie, czyż nie miło byłoby mieć w domu wykonany przez siebie jesienny stroik?
Chodzimy przecież do szkoły, nauki jest naprawdę dużo, nie zawsze w tygodniu ze wszystkim zdążamy, usiądź teraz na spokojnie i się poucz, zacznij już poprawiać kiepskie stopnie, to znacznie ułatwi zarówno Tobie jak i nauczycielowi życie pod koniec pierwszego semestru.
Pomysłów jest naprawdę dużo, najważniejsze to nie załamywać się, znaleźć sobie zajęcie i umilić szary, jesienny czas rzeczami, które lubimy, pożytecznymi, lub na które normalnie nie mamy czasu.
Julka.