http://www.youtube.com/watch?v=EBVYeFLRLoo&feature=g-vrec
CZĘŚĆ DWUNASTA
-Misiaczku, a wiesz, że ja Cie bardzo kocham?
Po chwili Miłosz wstał i zatoczył się zrzucając wszystkie szklanki ze stołu. Stwierdziłyśmy z Alą, że trzeba ściągnąć resztę zanim dokona więcej zniszczeń. Niestety klucz do ich pokoju został w recepcji,
a nie mogłyśmy zostawić go na balkonie więc poszłam z nimi po ten nieszczęsny klucz.
Ona siedziała na nim w recepcji a ja wybłagiwałam recepcjonistkę o zrozumienie, po angielsku oczywiście. Kiedy w końcu dostałam to co chciałam zostawiłam ich w pokoju i poszłam z Alą szukać reszty.
Znalazłyśmy się w Malibu. Najpierw podszedł do nas jakiś typ, który
chciał sobie zrobić z nami zdjęcie. Strzeliłyśmy szybko fotkę i poszłyśmy szukać innych. Kiedy w końcu ich znalazłyśmy, po
przedstawieniu sytuacji udali się ogarnąć Maćka. My jeszcze trochę pobawiłyśmy się w klubie i wyszłyśmy się przewietrzyć i sprawdzić godzinę. Co robią dwie nastolatki aby sprawdzić godzinę w środku nocy?
Idą do Maka, dedukując, że czas będzie podany na paragonie. Zamówiłyśmy frytki, było pięć po trzeciej. Po chwili chłopaki podeszli do naszego stolika.
-Ej, wy macie wejściówki do malibu? Znajdźcie Ewelinę, proszę.-Powiedział Mateusz.
-No tak, zaraz pójdziemy.- Odparłam.
-Tak w ogóle co wy tu robicie?- Zapytał się Janek.
-Yyy, no jemy śniadanie.-Odparłam po czym wstałam aby wyrzucić tackę.
Poszłyśmy do klubu i znalazłyśmy Ewę. Po wyprowadzeniu jej chłopaki byli wdzięczni, bo mieli do niej sprawę. Potem stwierdziłyśmy, że pójdziemy na plażę. Tam zobaczyłyśmy Kubę i Piotrka kręcących z
jakimiś dziewczynami. Olałyśmy ich i poszłyśmy dalej, wtedy dziewczyny od nich odeszły, a oni postanowili wskoczyć do wody.
-Powstrzymamy ich? Są w chuj pijani.- Zapytałam.
-Noo, chodź.- Odparła Ala i podeszłyśmy do chłopaków.
-Wyjdźcie z wody.- Powiedziałam stanowczo.
-Chodź z nami.- Odpowiedział mi zaczepnie Kuba. Siłowałyśmy się z nimi chwilę. Ja z Kubą, Ala z Piotrkiem.
-Proszę, wyjdź z wody. Powiedziałam.
-Dobrze, jak ze mną porozmawiasz.- Odparł.
-Okej, porozmawiamy.
-Ale sami, bez nich.- Wskazał na Alę i Piotrka.
Wyprowadziłam go z wody. Okazało się , że Kuba chce zostać na plaży, a Piotrek wrócić do Malibu.
-Zostań z nim, a my idziemy do klubu.- Powiedziała Ala.
-Nie zostawiaj mnie z nim ! Jęknęłam błagalnie.
-Dasz radę. Puściła mi oczko i już jej nie było.
Usiadłam z Kubą na leżaku, po chwili mnie objął, nie zareagowałam,
ale siedziałam strasznie sztywno.
-Czemu mnie nie przytulisz?- Zapytał.
-Ok.- Odparłam i objęłam go delikatnie aby się tylko zamkną.- A może wolałbyś się położyć na jakimś leżaku tam obok ? Zapytałam z nadzieją.
-Nie. To porozmawiamy?
-No mów.
-Bo ja chciałbym z Tobą być, ale nie chcę dostać kosza.- Powiedział.
-Pogadamy o tym jak będziesz trzeźwy.- Odparłam.
-Na trzeźwo powiem Ci to samo!- Zarzekał się.
-Zobaczymy.
-Czemu Ty chcesz tylko rozmawiać na trzeźwo?
-Bo tak.- Powiedziałam już podirytowana. Nie kontynuował już tematu tylko nachylił się aby mnie pocałować.
-Nie nie, tak to nie będzie.- Położyłam mu palec na ustach.
Po dziesięciu minutach w końcu namówiłam go aby wracać do hotelu,
przez drogę cały czas powtarzał, że chce ze mną być, ale nic nie
robił. Dopiero na schodach mnie objął i znowu chciał pocałować.
Odmówiłam po raz kolejny. Wzięłam go za rękę i ciągnęłam do hotelu jak ciele, w końcu zauważyłam na balkonie Alę z Piotrkiem.
CDN.
Lillian
Inni zdjęcia: :* patrusia1991gd;) patrusia1991gdJa nacka89cwaWieczór nad jeziorem andrzej73... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24