CZĘŚĆ ÓSMA :
http://www.photoblog.pl/opowiadaniazsercemx3/114046028/marta-cz-8.html
CZĘŚĆ DZIEWIĄTA :
- Marcia, bardzo cię przepraszam - zaczął.
- Jejciu... było, minęło, nie wracajmy do tego...
- Ale ty nie rozumiesz, bo ja cię kocham.!
- Ludzie ogarnijcie się.! Jesteś szczęśliwy z Olgą, więc nie wiem po co to wszytko.
- Słuchaj, zakochałem się w tobie już od pierwszego dnia, gdy przyjechałaś.
Olga chyba nie mogła tego słuchać, bo rozpłakała się i pobiegła do domu. A Adrian kontynuował:
- Byłem z nią tylko po to, bo moi rodzice pracowali w firmie u taty Olgi. Szantażowała mnie, że jeśli zerwę to wszystko mu powie. A bałem się, że wtedy ich zwolni.
- Co skłoniło się do tego, by powiedzieć mi o tym.? - spytałam.
- Teraz znaleźli lepszą pracę w Gnieźnie. Naprawdę cię kocham.
- Też się kocham.
- Serio.? - zdziwił się.
- Myślisz, że to możliwe, aby zapomnieć o tobie w ciągu dwóch tygodni.? Jeszcze jak codziennie się mijaliśmy... Tak, kocham cę, ale nie mogę z tobą być.
- Dlaczego.?
- Zbyt wiele razy mnie zraniłeś i nie ufam ci... Dlatego proszę, zniknij z mego życia.
Wsiadłam do samochodu i przez całą drogę w ogóle nie dawałam znaku życia. Dopiero następnego dnia w drodze do szkoły opowiedziałam to wszytko Paulince.
CDN
Pisala Marta