Opowiadanie1 cz.II
Sylwia z Mateuszem zaczepiali się już od dłuższego czasu. Dominika też ale rzadziej.
Widać było że Mateusz chyba zainteresował się Sylwią. Był już grudzień, wieczór
Dominika i Sylwia obie w swoich domach pisały na gg gdy nagle do Dominiki zadzwonił telefon
to była Sylwia zdziwiona Dominika odebrała i odrazu zapytała o co chodzi przecież piszą więc po co dzwoni
już myślała że coś się jej stało...
Jednak się myliła. Ucieszona Sylwia do słuchawki krzyknęła że napisał do niej Mateusz.
tak właśnie ten Mateusz który podobał się obu dziewczynom, po którym by się tego nie spodziewały...
Sylwia bardzo się cieszyła, nie potrafiła opanować radości.
Pisała z Mateuszem przez długi czas dzień w dzień do godziny 2 w nocy
Przez kilka tygodni zdążyła poczuć że się zauroczyła w chłopaku od zaczepek...
Z tego co pisał Mateusz Sylwia też nie była mu obojętna.
Po 2 tygodniach pisania Mateusz zadzwonił do Sylwii tuż po godzinie 1 mimo iż było późno oraz był to okres świąteczny
Sylwia odebrała bez żadnego wachania...
CDN...?
//Paula
Inni zdjęcia: Up/Downgrade pamietnikpotwora0284838293959392827738495 elbee:) nacka89cwaBez ta szybka judgaf1489 akcentovaJa nacka89cwaJa patkigdNa tle Wisły :) patkigd:* patkigdPoznań sellieri