10#

Opowiadania,opisy,i zdjęcia możecie przesyłać na ten adres--->[email protected]

http://www.youtube.com/watch?v=12U-D5at2lw

Na imię miał Alan,przystojny chłopak,o niezwykłym charakterze.Szkolny przystojniak,każda dziewczna oglądała się za nim.Jednak dla chłopaka,podobała się Sandra.Miła uczynna dziewczyna,uznawana za prymuskę.Alan podkochiwał się w niej od dwóch lat.Dziewczyna uznawała go za chama,bez uczuć,który bawi się każą napotkaną dziewczyną.Kiedy chłopak szedł w stronę szkoły,ujżał dziewczynę która mu sie podobała,postanowił zarezykować i podejść do niej,mimo tego co mogło by się stać.Sandra odrazu zauważyła Alana,przywitała go wrogą miną,jednak chłopak się nie poddwał.

-Cześć.Powiedział cichym głosem.

-Cześć,Dziewczyna odpowiedziała oschle.

-Czego ty odemnie chcesz,łazisz za mną całe dnie,chcesz mnieć następną nawiną lalunię.Nie jestem jak inne nie jestem pustą blond idiotką,która pójdzie na twój wygląd.Spojrzała na niego,po czym odeszła. Zastawiając Alana osłupiałego.Kiedy chłopak się otrząsnął,pobiegł za Sandrą,lecz było juz za późno,znikneła z jego pola widzenia.Doszedł zamyślony do szkoły.

Po chwili podszedł do niego kolega,na imię miał Michał.

-Stary co jest,jakiś dziwny jesteś.Zapytał,patrzac na kumpla.

-Nie chce o tym gadać.Odpowiedział Alan.

-Okej,sie nie wcinam.Po czym chłopcy zakończyli rozmowę i udali się na lekcję.

                                                                                          Ciąg dalszy nastąpi.