Robił ktoś z Was kiedyś te ćwiczenia ? były efekty ? : )
Najgorsze jest to, że ludzie którzy wogóle cie nie znają, wiedzą o tobie więcej niż ty sam.
Faceci sa z marsa, tak? No to niech tam k u r w a wracają
Podobno jestem już za duża na bajki, a nie potrafię przestać wierzyć w tą pt. ,,Kocham Cię".
Pierwsza zasada życia: nie przywiązuj się do miejsc, rzeczy i ludzi.
mam dziwne przeczucie, że będzie dobrze, mam dziwne przeczucie, że będzie dobrze, mam dziwne przeczucie, że będzie dobrze- powtarzała w kółko chcąc by wreszcie stało się to prawdą..
Bez wątpienia każda miłość jest dla nas bardzo ważna. Czasami miłość jest tylko wyobrażeniem albo oszustwem. Gdy się w nią bardziej wgłębimy , ta osoba jest dla nas bardzo ważna często ważniejsza od rodziny , przyjaciół. Dla tej osoby możemy zrezygnować z rzeczy których nigdy wcześniej byśmy nie zostawili. Cały świat staje na głowie. Nigdy nie znajdziemy tej właściwej osoby od razu . Często nam się wydaje , że ten związek będzie trwał do końca, ale nie zawsze nam się to udaje. Często zastanawiam się gdzie jest teraz moja druga połówka. Co teraz robi, o czym myśli ...I czy ją kiedyś znajdę ?
Zwykły chłopak , który zapragnął zostać jej rycerzem. Zwykła dziewczyna, która zapragnęła zostać jego księżniczką.
Narobiłeś bałaganu w moim życiu Kochanie, ale jakoś dobrze mi w tym niepoukładanym świecie.
Początki są słodkie super wieczory ale później jest inaczej jakby inne love story
Frajer. Jedyny frajer dla którego jestem w stanie poświęcić aż tyle
-Zapomnij, że istniał.
-Aha, to tak jakbym właśnie kazała Ci zapomnieć, że masz serce.
Przestałam wierzyć w bajki z dobrym zakończenie odkąd mój książę odjechał z inną na białym koniu.
Nie chce już przez Ciebie cierpieć, więc zwijaj swoje manatki i wypierdalaj z mojego serca!
Nie za wszystko da się przeprosić, ale wszystko można wybaczyć. Nie wszystko można naprawić, ale wszystko można zacząć od nowa.
Mogę Cię olewać, ale to nie znaczy, że jesteś mi obojętny...
przykleję sobie nad łóżkiem kartkę , napiszę na niej czarnym markerem ' nie spieprz tego' aby za każdym razem , jak bd się budziła i zasypiała przypominała mi o tym co jest ważne .
Optymistką skarbie , to byłam wtedy kiedy mama mówiła że kupi mi lalkę a ja jej wierzyłam.
-ale on ma coś w sobie !
-wydaje mi sie że wątrobę, żołądek , nerki. bo serca to raczej nie.
Przyjaciel, to członek rodziny, którego wybieramy sobie sami.
Było już późno. Umówiła się z przyjaciółkami. Ubrała się ciepło , bo na dworze strasznie padał śnieg. Poszłą w wyznaczone wcześniej miejsce. Gdy tylko ją zobaczyły już wiedziały co się stało. Od kilku dni między nimi nie było dobrze. Zerwał z nią. Tak z dnia na dzień . Stało się to tak nagle. Cała zapłakana przytuliła się w ramiona swoich przyjaciółek , w końcu na nie zawsze mogła liczyć. Poszły na przystanek. Marika wyciągneła z torebki kilka piw. Gdy już wypiła dość dużo , wstała z ławki i krzyknęła , że Go kocha. Miała już wszystkiego dość. Zadzwoniła do Niego. Powiedziała stanowczym głosem , że tak to nie może się skończyć , bo ona nie da rady bez Niego żyć. Rozłączyła się , nie miała siły słuchać Jego tłumaczeń. Pobiegła przed siebie. Chociaż słyszała głosy dziewczyn , że ma się zatrzymać i nie robić głupot, biegła dalej. Nie przejęła się tym... Po chwili głosy ucichły. Kilka minut potem była tam , gdzie pierwszy raz się spotkali. Usiadła pod ogromnym drzewem i zaczęła płakać. Nagle usłyszała kogoś. Bardzo się przestraszyła. Jej serce biło jak szalone , bała się odwrócić . Jednak nie dała rady powstrzymać swojej ciekawości i spojrzała za siebie. Zobaczyła Jego. Przytulił ją. Powiedział , że już nie ma się czego bać. I przeprosił , za wszystko . Mówił , że od teraz wszystko się zmieni , nie wiedział co się z Nim działo , nie wiedział ,że postępując tak ranił jej uczucia. Potem otarł jej łzy spływające z jej purpurowego policzka. Delikatnie pocałował ją w czoło. Ona spojrzała na Niego i nie wydusiła z siebie ani słowa...
Dlaczego za każdym razem , gdy chodź ciut się układa nagle coś się niszczy ? Dlaczego , gdy już zapominam , wracają wspomnienia ?
Dlaczego , gdy nauczę się żyć bez Ciebie , Ty nagle się zjawiasz i rujnujesz to co próbowałam zbudować ?
Odeszedł, nie podejrzewając że ona jest słaba że nie da rady.