powiadasz !

żeby mieć więcej musisz z siebie więcej dac 

Byłaś przy mnie zbyt długo żeby nie odejść .

zostawiasz wszystko i poprostu idziesz wpizdu , i według ciebie to jest rozwiązanie ?!

to może ostatni raz kiedy patrze ci prosto w oczy , chciałbym powiedzieć ci jak bardzo cie kocham , stanąć przed tobą i poprostu być .Pokazac że istnieje taka osoba która cie wielbi  , kazda chwilą bardziej tęskni i coraz szyciej na co kolwiek traci nadzieje .

pokazac ci ze jestes ważny , wrecz najwazniejszy .Za każdym razem kiedy cie widze mam nadzieje ze podejdziesz przywitasz sie , zaczniesz rozmawiać . Słysze jak wołasz je  witasz pięknymi słowami , odporowadzasz wzrkiem który nie dosięga mego cienia . Chiałabym pomóc mu w nas jeszcze uwierzyć , bez niego jestem pusta nawet kiedy ide prosto przez siebie . 

powiec co robie źle . co idzie mi nie tak , co zrobić mam żebyś tym razem ze mną został , nie poszedł za cieniem nie  nawiści do świata i życia . Został i osłonił mnie w swych ramionach . Dłońmi odgarnoł włosy z policzka , po którym spływają łzy . Delikatnie musnoł usta  . Przytulił , pozostał .

kiedyś poprostu wyjde z domu , podąże twoim śladem .Zakleśle wspomnienia łzą zmieszaną z żalem . Wyjaśnie ci kim dla mnie jesteś i zawsze bedziesz .Pokaże że nigdy nie zaginiesz

 kocham to że poazałeś mi na czym polega rzeczywistość   , kocham to że nie zauwarzasz mnie na tym wielkim świecie . Nienawidze cie za to że jestes  .

mogłabym napisac tysiąć miłosnych listów , zapisać całą kartoteke twoim imieniem , spowiadać sie codziennie z to nowych faktów , kochać dłużej , żyć wiecznie .Ale może poprostu nie chcem .

Nie mów mi że rozumiesz, bo to nie Twoje serce rozrywało się na tysiące kawałków, to nie Twoje wspomnienia spływały po policzkach.

Uważaj bo nie wiesz ,która szansa jest ostatnią .

Saha