30 fajnie i kolejna notka. Amen
część 13
- Ej no nie przesadzaj, i spojrzałam się w jego cudowne oczy
- No dobra chodz siłaczu, bo tak wolno idziesz, może Cię zanieś? I się na zaśmiał
- Nie trzeba, sama dojdę.
Po około 10 minutach staliśmy już koło Marketu
- No to jeszcze raz Ci dziękuje za bardzo miło spędzony dzień i posłał mi uśmiech
- To ja dziękuję mam nadzieję że się nie nudziłeś ?
- No coś ty, to był najlepszy dzień od początku wakacji
- No to się cieszę i posłałam mu uśmiech
- Mam nadzieję że spotkamy się jeszcze? I spojrzał na mnie miną słodkiego pieska
- No możemy tylko napisz mi wcześniej oki?
- Mi pasuję wiec ja już będę leciał, a tu tu zostajesz czy idziesz?
- Zostaje i czekam na koleżankę
- No dobra jak chcesz, to ja się będę zbierał
- No dobrze i się uśmiechnęłam . Pożegnał się ze mną poprzez przytulenie i odszedł a ja stałam oparta o murek i nie mogłam uwierzyć ze to był On i że jest taki wspaniały. Gdy był jeszcze niedaleko przypomniało Mi się że mam na sobie jego bluzę i zaczęłam za nim biec a gdy już byłam całkiem blisko odezwałam się
- Zapomniałeś Bluzy i zaczęłam ją ściągać
- Nie dawaj mi jej dzisiaj, zostań w niej. Tobie będzie ciepło a ja będę miał powód aby się znów z Tobą spotkać i się uśmiechnął
- No dobrze to ja idę paa , I poszłam w stronę murku, przez całą droge czułam jego perfumy, były bardzo intensywne i ładne. W całym tym rozmyślaniu zapomniałam zadzwonić do Klaudii i przypomniało mi się jak dostałam sms masz już czas? sms był o Klaudii, szybko odpisałam Tak, możesz przyjść pod Market? i wysłałam na odpowiedz nie musiałam długo czekać, już po chwili czytałam wiadomość Za 5 min jestem czekaj na murku nie odpisywałam już tylko schowałam telefon i usiadłam , po chwili już z nią siedziałam
- I jak było, opowiadaj i zaczęła mi się uważnie przyglądać
- Było fajnie, oprowadziłam go, pogadaliśmy chwilę i przyszliśmy tutaj, pożegnałam się z nim i poszedł a ja czekałam na Cb i tyle
- A jego bluzę masz od tak? I zaczęła się śmiać
- Zimno mi było, nad rzeką jest trochę zimniej nie pamiętasz? Zaczęłam się z nią przedrzeźniać
- No dobra, pamiętaj że życzę Ci szczęścia i mnie przytuliła
- A no właśnie co do szczęścia to jak tam z Mikołajem?
- Właśnie chciałam Ci podziękować, jesteś kochana, i nigdy Ci tego nie zapomnę.
- No to opowiesz mi wreszcie czy nie? I zaczęłam ją łaskotać
- Opowiem. I zaczęła mi opowiadać z tego co mi powiedziała to było wspaniale i Mikołaj okazał się być bardzo romantyczny, pierwszy raz słyszę że Mikołaj jest romantyczny. No ale czego się nie robi gdy się kogoś kocha?
CDN
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24