Cześć 12.
Po drodze zadzwoniłam do Klaudii
- Siemkoo. Krzyknęła do słuchawki
- No hej, i jak tam? Co słychać u Cb?
- A u mnie bardzo dobrze, i KOCHAM CIE. Zaczęła krzyczeć
-No ja Cb też, może spotkamy się potem Co?
- Tylko powiedz mi o której Ci pasuje, Bo teraz idziesz się spotkać z tym chłopakiem?
- No idę a ty skąd wiesz ?A może tak o 20 przejdziemy się gdzieś i pogadamy?
- No mi pasuje, a wiem bo byłam przy tym jak z nim pisałaś? I się zasmiała
- A no tak, wiesz skleroza nie boli i się zaśmiałam
- No u Cb to już w zaawansowanym stadium..
- Bardzo śmieszne, a teraz musze kończyć bo jestem już koło marketu
- trzymam kciuki, do zobaczenie potem paaa
- No paa i się rozłączyłam. Miałam problem bo nie wiedziałam jak mam poznać ze to ten chłopak? Nic o nim nie wiem, nie wiem jak wygląda w co będzie ubrany i wgl.. Kierowałam się w stronę murku który znajdował się koło wejścia do marketu i tak zamierzałam zaczekać, usiadłam na nim i poczułam wibracje w kieszeni, wyjęłam telefon i odczytałam sms Będę czekać przed głównym wejściem, Jak mogę Cię rozpoznać? Szybko odpisałam w co jestem ubrana i gdzie się znajduje i wysłałam. Po chwili zobaczyłam wysokiego Blondyna który kierował się w moją stronę z daleka wyglądał bosko, był ubrany w niebieskie dżinsy do tego miał białą koszulkę z napisem Never say never i bluzę czarną z Białymi sznurkami po bokach a do tego wszystkiego miał skaty czarne z niebieskim i dodatkami szarego, nie widziałam nigdy tego chłopaka, ale mimo to dalej myślałam że to nie ten, chłopak był coraz bliżej a ja nie mogłam przestać się na niego patrzeć dopiero gdy był już naprawdę nie daleko spuściłam wzrok i zaczęłam się bawić telefonem gdy usłyszałam czyjś głos taki ponętny i pociągający a zarazem męski ale z nutką rozkoszy.
- Siema, To z Tb się umówiłem?
- Jeżeli ty jesteś osobą którą miałam oprowadzić to tak. I dopiero wtedy spojrzałam na niego, i zobaczyłam tego ślicznego chłopaka na któremu się przyglądałam. Z bliska wyglądał jeszcze bardziej pociągająco był bardzo ładny.
- No to ze mną, jestem Patryk Miło Mi i podał mi rękę
- A ja Monika podałam mu rekę i się uśmiechnęłam.
- To ruszamy? Po czym znowu się na mnie patrzył.
- Tak, chodzmy i ruszyliśmy w kierunku parku, po drodze jeszcze gadaliśmy, ale tylko na tematy miasta, nie kleiła nam się rozmowa a ja strasznie byłam zawstydzona. Pózniej pokazałam mu jeszcze kościół, Wszystkie szkoły w okolicy, i oczywiście miasto.
- może pójdziemy gdzieś usiąść. Zaproponował
- Tak, chodzmy i ruszyliśmy w stronę gdzie można było usiąść, zaproponowałam ze pójdziemy nad rzekę, Lubiłam tam chodzić było tam pięknie i można było posiedzieć z dala od tych wszystkich, oczywiście się zgodził po 15 minutach byliśmy już na miejscu. Usiadłam na trawie razem z Patrykiem i siedzieliśmy w ciszy do póki nie zaczął rozmowy
- Dziękuje że mi pokazałaś te wszystkie miejsca i popatrzał się na mnie
- Obiecałam to słowa dotrzymałam- Odwzajemniłam spojrzenie.
- Wiem i za to Ci dziękuję.
- Po co się tutaj przeprowadzasz? Przepraszam że pytam nie musisz odpowiadać i popatrzałam się przed siebie. Nie wiem dlaczego ale nie potrafiłam mu patrzeć w oczy bo od razu się w nich topiłam
- Możesz pytać o co tylko zechcesz. Będę tutaj studiował, To dlatego się tutaj przeprowadzam. Wprowadzam się do Ojca o którym dowiedziałem się niedawno, ma żonę i dwójkę dzieciaków i szczerze powiedziawszy nie wiem jak to będzie. Głos mu zniżył
- Nie będzie aż tak zle ,wszystko się ułoży zobaczysz. Mówiąc to dalej gapiłam się przed siebie
- Mam nadzieję, ale wiesz jak to często bywa. Zycie daje Ci kopa już na wejściu wiec nie wiem jak to będzie. Pogadaliśmy jeszcze chwile i zaczęliśmy się zbierać bo zrobiło się chłodno. Patryk proponował mi bluzę ale odmówiłam.
- No weź tą bluzę, nie chce abyś była chora.
- Nie naprawdę, przecież aż tak zimno nie jest. I posłałam mu uśmiech.
- No nie daj się prosić i popatrzał na mnie miną smutnego pieska.
- Dobra daj już i przestań mi truć i go popchnęłam tak dla zabawy.
- Młoda teraz to przesadziłaś, ja rozumiem ze ty jesteś silniejsza ale nie musisz mi tego udowadniać. I się zaczął ze mnie śmiać.
CDN JUTRO
Inni zdjęcia: 202 quinzellDekret pati991;) pati991Sunny day whatyoumeantome... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Przymiarki na kibel bluebird11