Za każdym razem gdy przechodziła koło niego na ulicy obiecywała sobie, że gdy tylko nadarzy się okazja wypomni mu to jak bardzo ją zranił... Pewnego wieczoru on podszedł do niej przytulił ją i pocałował czule po czym powiedział, że nigdy nie przestał jej kochać... Ona tak bezsilna wtuliła się w niego wyznając mu to samo.
-Chciałem tylko sprawdzić co u Ciebie, jak się trzymasz&- zaczął
-Jestem przepełniona radością, której nie mam już gdzie pomieścić, chcesz jej trochę?- powiedziała z ironią w głosie .
a co jeśli któregoś dnia będę musiał odejść? spytał Krzyś, ściskając misiową łapkę. -co wtedy? nic wielkiego, odparł Puchatek. posiedzę tutaj i poczekam na Ciebie, bo jeśli się kogoś kocha, to ten ktoś nigdy nie znika, tylko siedzi i gdzieś na Ciebie czeka.
- Kocham Cię
- Nie wierze
- Czemu ?
- Bo nie chcesz mnie pocałować przy znajomych. Wstydzisz się mnie i tyle.
- Nie . Uważam tylko, że miłość nie jest na pokaz.
Kobieta, aby pójść do łóżka z mężczyzną, potrzebuje bliskości, zaufania i poczucia więzi. Mężczyzna - przeważnie - potrzebuje tylko miejsca.
Zaczynam życie od nowa. Wierze, że wreszcie mogę się szczęśliwie zakochać, trzymam Go za rękę. I nagle takie wielkie B U M .! Pojawiasz się Ty, wracają wszystkie wspomnienia i znów przez dwa miesiące doprowadzam się do porządku dziennego.
"-Czemu to robisz ?
-Bo, Cie kocham...
-Jeśli tak to mnie pocałuj.
-Nie moge.
-Wobec tego mnie nie kochasz..
-Kocham i dlatego chce Cię uchronić
-Przed czym ?
-Przed bólem..."
Ktoś dzisiaj powiedział, że wyglądam, jakbym miała anemię. Blada, zimna, słaba. A ja po prostu byłam niewyspana, zapłakana i bezsilna...To nie były oznaki choroby. Ta tęsknota tak na mnie wpłynęła...
Myślała zatem o nim, nie chcąc o nim myśleć im bardziej o nim myślała, tym większą czuła wściekłość, a im większą czuła wściekłość, tym bardziej o nim myślała doprowadzając się do takiego stanu, że nie mogła juz tego znieść zatraciła poczucie rozsądku
Owszem, miała wspomnienia, ale wspomnień nie można dotknąć, poczuć ani przytulić. Nigdy nie były dokładnie takie jak tamta chwila, a z biegiem czasu nieubłaganie bladły.
Mogą gadać, że zachowujesz się jak suka, niech sobie gadają; tylko nie pozwól sobie nigdy na podobne zachowanie.
- Jeśli ci powiem, że cię kocham, czy coś się zmieni między nami?
- Jeśli mi powiesz, czy jeśli ci uwierzę?
- a gdybym powiedział Ci , że Cię kocham & ?
- uciekłabym gdzieś daleko , na koniec świata ...
- dlaczego . ?
- bo jeżeli naprawdę byś kochał , pojechałbyś za mną .
- skarbieee ...
- jak . ?
- jakbyś miał mnie porównać do jednej rzeczy, to co by to było . ?
- lodówka ...
wyszła , trzaskając drzwiami , a On cichym głosem dokończył :
- ... , w której zamroziłbym swą miłość do Ciebie i nie martwiłbym się , że coś się w niej zmieni , zepsuje ...
Byliby idealni, lecz wad im zabrakło.
Tooo... Twoje usta powiedziały, że to je mam całować,
Twoje ciało powiedziało, że to je mam dotykać,
Twoje wnętrze powiedziało, że to je mam poznawać,
Twoje serce powiedziało, że to je mam pokochać.
Obiecaj mi,że jeśli coś się zmieni, przytulisz mnie mocno i wytłumaczysz wszystko.
Kiedy żegnaliśmy się ostatnim razem byłam w tobie zakochana, kochałam twoje poczucie humoru, kochałam twój uśmiech, kochałam jak na mnie patrzysz mimo tego, że te spojrzenia tak bardzo mnie zawstydzały, kochałam jak mnie przytulasz...tak, wtedy cię kochałam. wtedy czułam że jeszcze tyle kolorowych dni przed NAMI.
Kiedy pierwszy raz spojrzałam w Twoje oczy, wiedziałam, że odnalazłam zagubione szczęście, że to Ty od zawsze nim byłeś.
Spoglądając co chwile w prawy , dolny róg ekranu widzę zdrobnienie Twojego imienia z buziakiem., Nie , to nie nowa wiadomość.. Tylko znowu zmieniasz status, po co? Ja widzę, że jesteś. A Ty? widzisz mnie? Kiedyś mówiłeś, że czytasz moje opisy.. Lubisz wiedzieć co robie, jakiej muzyki słucham w danym momencie. A no tak , to było kiedyś.. Kiedyś też czekałeś na gadu tylko na mnie, zasypując mnie milionem średników z gwiazdką.. I wiesz.. Jeszcze czasami mam ochotę napisać, tak po koleżeńsku : hej, co tam? Tylko boję się przeczytać, że czekasz na inną...
Podejdź. Przytul. Powiedz, że kochasz. Zostań. Szkoda ze za wiele wymagam. Przepraszam .
Czasem po prostu chciałabym się do Ciebie przytulić, bez żadnego konkretnego powodu.. Pójść do parku, gdzie w promieniach słońca mienią się różnymi kolorami jesienne liście.. Usiąść pod drzewem, patrzeć w niebo.. Powiedzieć coś, cokolwiek.. bo wiem, że mogę rozmawiać z Tobą o wszystkim.. Spojrzeć w Twe oczy.. Gładzić dłoń.. Dotykać Twej twarzy.. Ust.. Pocałować.. Poczuć się jak mała dziewczynka, bezbronna dziewczynka.. Bezpieczna w Twych ramionach.. Chciałabym zapomnieć o tym, co było.. Żyć chwilą obecną.. Pragnę usnąć wtulona w Ciebie.. Obudzić się kiedyś słysząc z Twych ust moje imię.. Czuć, że jestem Ci potrzebna.. Wiedzieć, że jestem jedyną... Chcę się z Tobą drażnić.. Pokłócić.. Tylko po to, by później się czule pogodzić.. I tęsknić wiedząc, że i Ty tęsknisz
Z papierosem w ręku odważnie przeszłam obok niego. Wiem jak bardzo nienawidził kiedy paliłam.
- Chciałabyś ze mną chodzić??! - pff. z tobą?? - czyli niee?! Zależy mi na tobie! - ekhm.! Mi zależało cały rok! kochałam Cię! teraz ty poczuj, jak Cię ktoś pozbawia nadziei na lepsze jutro, kochanie !
lizaki zamieniły się na papierosy, niewinne stały się dziwkami. praca domowa umarła śmiercią naturalną, a telefony są używane w klasie. cola zamieniła się w wódkę, a rowery w samochody. niewinne pocałunki przeistoczyły się w dziki seks. pamiętasz, kiedy zabezpieczać się znaczyło włożyć na głowę plastikowy hełm? kiedy najgorsza rzecz, którą mogłaś usłyszeć od chłopaka to że jesteś głupia.
Dziwka-tak zwali ją ci, którzy jej nie mieli, a bardzo chcieli by mieć.