photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 12 LUTEGO 2013

        Nieszczęśliwa miłość ..

 

 

 

Prędzej czy później zos­ta­wimy od­ciski palców na klam­ce którą powin­niśmy na­cisnąć i wte­dy będą na­zywać to nies­pełnioną miłością. 

 

Ona poświęciłaby swo­je życie za niego, on poświęciłby jej życie za swoje... 

 

Za dużo Ciebie w tym naszym My... 

 

Pragnę Cię po wiel­kiemu cichu. Je­dyne co mi się ciśnie na us­ta, gdy pat­rzę na swo­je od­bi­cie w lus­trze to: "tchórz".

 

Naj­pierw Ci się po­doba - tyl­ko ty­le. Później zauważasz, że obchodzi Cię to z kim ga­da, ja­kie ma ko­leżan­ki. Kolejnym etapem jest ogar­nięcie czy nie ma dziew­czy­ny - cho­ciaż jeszcze wy­pierasz się, że pod żad­nym po­zorem On Ci się nie podoba.
  Wkońcu przyz­na­jesz przy­jaciółce - zaurocze­nie. Trwa to dość długo. Jest ogląda­nie się za Nim na uli­cy, śledze­nie Je­go życiory­su i usiłowa­nie wpi­sania się w niego. W końcu zaczy­nasz czuć, że ser­ce inaczej py­ka - kochasz Go, ale uda­jesz przed sobą, że to nie praw­da. Bo prze­cież jes­teś zimną
i be­zuczu­ciową pa­nienką. Po pa­ru miesiącach przyz­na­jesz się już jaw­nie, że Go kochasz i nie będziesz pot­ra­fiła żyć bez Je­go widoku.
Cały ten pro­ces tyl­ko po to , by później się do­wie­dzieć jak bar­dzo On kocha inną..

 

Naj­więcej smut­ku wy­lewa­my w po­duszkę przed snem ... 

 

Mówisz, że masz ją w du­pie, a na dźwięk jej imienia skręca Ci kiszki. 

 

A ona, w ciemną noc dławiąc się łza­mi da­lej go kocha. 

 

Jes­tem tą sen­ty­men­talną idiotką, która od­dałaby mi­liony za Twój uśmiech ... 

 

Te­raz je­dyne co mi po­zos­tało to uda­wać, że wszys­tko jest ok, że two­je imię nie wy­wołuje u mnie dreszczy, że na twój wi­dok moje ser­ce nie przyśpiesza. 

 

Każde­go dnia modlę się aby Bóg spra­wił abym zna­lazła się w twoich ramionach. 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika opisyforeatch.