photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 15 GRUDNIA 2012

BitchPlese .

Hej dłuższa nota bd potem . <3 Ide na trening pa . <3

 

 

siedzę na parapecie, wyziębiłam już cały pokój, gwiazdy zaglądają do środka, a ja z kubkiem gorącej herbaty nie czuję już nic, nawet zimna..

 

 

 

 

 

Kiedyś o mnie zapomnisz. Tak jak zapomina się, jak smakowała wczorajsza kawa albo tak, jak zapomina się o zeszłorocznym śniegu. Zapomnisz jaki ból był wymieszany z pierwiastkami szczęścia i jak przyśpieszał oddech. Zapomnisz pojedyncze słowa, gesty, myśli. Wszystko uleci z Ciebie jak życie z człowieka przejechanego przez ciężarówkę. I okaże się, że scenarzysta, który to wszystko poskładał w swej małej główce, nie zrobił kariery, nie zarobił milionów, a zamarzł w parku z butelka taniego wina w ręku. Ty kiedyś zapomnisz jak smakowało moje imię. Oddasz serce w depozyt komuś innemu, komuś lepszemu. Szczęście wypełni Cię po brzegi, od paznokci u stop do końcówek rzęs. Życzę Ci tego, wiesz? I będziesz żyć w spokoju, łykać złudzenia w pigułkach każdego pojedynczego ranka. Ale nic nie będzie takie samo jak te nasze chwile. Jak nasza samotność we dwójkę, jak nasze bycie razem, ale osobno

 

 

 

 

 

Kiedy zamykam się w Twoich ramionach, ukołysana w bezsenny czas, koszmar oddala się i mogę uśmiechać się przez sen. To niepojęte, ile można uczynić dla drugiego człowieka.

 

 

 

 

 

lato? daj spokój, przecież wiesz, że to nie tylko obce kraje, okulary przeciwsłoneczne, zajebista opalenizna i fajne ciuchy. to czas, w którym serce, które prawie umarło zimą odżywa. wszystkie uczucia się włączają i nabierają kolorów, tymbarki znów smakują jak miłość w płynie i chudniesz od samego śmiania się. żyjesz chwilą, a wszystkie plany, które przyjdą ci na myśl od razu realizujesz. zakochujesz się w kilku facetach naraz, zwykle nie wiesz co robić, bywasz u przyjaciółki częściej niż w domu i po prostu - żyje się łatwiej.

 

 

 

 

 

podobno jak Ci się ktoś śni, to za Tobą tęskni ?. skoro tak, to czemu udajesz że mnie nie znasz, i nawet nie umiesz powiedzieć głupiego 'cześć' jak się mijamy na ulicy lub w szkole?

 

 

 

 

 

Choćby nie wiem jak płynnie człowiek władał językiem , to zdarzaja się sytuacje w których nijak nie może wyrazić tego co chce powiedzieć.

 

 

 

 

 

jesteś moją lampką przy łóżku , moją malinową herbatą , ołówkiem w piórniku , pierścionkiem na ręce, porannym uśmiechem i bałaganem w głowie

 

 

 

 

 

Siedziała na prapecie i patrzyła przez okno. Wciąz rozmyślała. ' Dlaczego ? Dlaczego to właśnie wybrał ją, a nie mnie ? Co ona ma w sobie, czego mi brakuje ? ' Jej pokój był wypełniony jego zdjęciami, a każdy miś nosił jego imię. Zamącil jej w głowie, a potem tak po prostu zostawił. Jak ona się wtedy czuła? Nie mogła odpędzić się od tych myśli. Gorzka łza spłynęła jej po policzku. W końcu nie wytrzymała. Jej uczucia momentalnie się zmieniły. To już nie była rozpacz. To był gniew. Żyły zaczęły jej szaleńczo pulsować. Bez większego namysłu otworzyła okno, po czym weszła na nie. Krzyknęła tylko: 'Kuuuuurwaaa! Jakie życie jest piękne! i skoczyła. Już nikt nie był w stanie jej pomóc. Przyszedł w końcu odwiedzić jej grób po raz pierwszy i ostatni. Położył na nim jedną, białą, symboliczną różę oraz kartkę, na której napisał ' Przepraszam! ' i odszedł. Nie mógł żyć ze świadomością, że to przez niego ona zginęła. Wziął sznurek i powiesił się. Jednak za nim to zrobił z czułością powiedział ' Czekaj tam na mnie skarbie!

 

 

 

 

 

Za dużo padło słów,za dużo się wydarzyło.Za dużo było i jest tego wszystkiego. I chociaż nie wiem jakbym chciała nie potrafię ogarnąć tego w całości.Tego co czuję.Że cholernie tęsknię w głębi serca,że tęsknię w każdej sekundzie za tym co czułam kiedyś,za poczuciem bezpieczeństwa i za poczuciem bycia potrzebną.

 

 

 

 

 

Rozumiem, że fakt, iż znaczysz dla mnie więcej niż wszystko inne razem wzięte nie jest dla Ciebie powodem, by mnie pokochać?

 

 

 

 

 

nie umiałam mu napisać , że tęsknię . nie byłam w stanie powiedzieć : - tęsknię za tobą . przyjedź do mnie i bądź dziś ze mną . - nie chciałam przyznać się do tego , że jestem aż tak słaba .

 

 

 

 

 

kolejny raz włączyłam ten kawałek , kolejny raz odpłynęłam , kolejny raz się rozbeczałam , kolejny raz wróciły wspomnienia . jedna zwykła piosenka , piosenka o której nigdy nie zapomnę .

 

 

 

 

 

miłość . zwykła , prosta , prawdziwa . bez przesłodzonych smsów , bez niepotrzebnych obietnic , które tylko robią nadzieję , bez kiczowatych uśmiechów , wyznawania uczucia przez opis na gadu czy dodawania całuśnych zdjęć na nk . chce tylko głupiej miłości , którą zapamiętam do końca życia przez jej niesamowitą szczerość i autentyczność . tyle .

 

 

 

 

 

Nie mam zamiaru codziennie przyklejać uśmiechu do twarzy i udawać, że jestem szczęśliwa. Po prostu zrobię tak by być szczęśliwą

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika opisycytatyw.