jedenasty .

15 '' Fajne " + 12 komenatrzy = kolejny wpis ;)

http://www.youtube.com/watch?v=Jc4IloO2oy4

usiedli na ławce .
ona szczęśliwa po uszy, że ma przy sobie chłopaka o jakim dotąd mogła marzyć .
on oszołomiony całą sytuacją .
dziewczyna przysuwając się do niego delikatnie musnęła jego warki . poczuła tylko lekkie odepchnięcie . wiedziała, że coś jest nie tak .. zaczął wolno mówić : wiesz, chyba powinniśmy to wszystko skończyć . oboje dobrze wiemy, że to jest bez sensu . łzy same spływały jej po policzkach . nigdy nie spodziewała się, że te wszystkie piękne chwile, które z nim spędziła mogły już się nigdy nie powtórzyć . odpowiedziała tylko : jak to .. przecież te wspólne plany, marzenia .. o czym ty wogóle mówisz ? coraz bardziej bała się jego odpowiedzi . on jak na złość nic nie mówił . milczał . bał się czy chciał, żeby cierpiała bardziej ? - słyszysz ? odpowiedzi mi !. - bo wiesz .. tak na prawdę to wszystko było jedną wielką ściemą . na samym początku założyłem się z kolegami, że zdobędę cię . zakochasz się we mnie a potem będziesz cierpiała . taka niby niewinna gra . - ale jak ty tak mogłeś ? jesteś cholernym dupkiem ! nienawidzę cię ! przerwał jej zamykając usta dłonią . - i proszę nie przerywaj mi teraz .. jest mi na prawdę z tym bardzo ciężko . byłaś dla mnie nikim . ale w końcu zaczęłem coś do ciebie czuć . coraz częściej się spotykaliśmy i spędzaliśmy cudowne chwile, które do teraz mam głeboko w sercu, ale myślę, że na ciebie nie zasługuje . i w tym momencie masz rację . jestem cholernym dupkiem ! długo nad tym wszystkim myślałem i doszedłem do wniosku, że tak będzie najlepiej . ja sam sobie nie wierzę . nie jestem taki jak się wszystkim wydaje, czyli kozak bez serca . jak też mam uczucia i dażę cię wielką miłością . pamiętaj ! dał jej szybkiego buziaka w policzek i zniknął . a ona została sama .. z wszystkimi myślami .. i chisterycznym płaczem, którego nie mogła opanować . / historia wymyslona przeze mnie ;D .

- lubisz teletubisie . ? - noo . - widać , bo jesteś spedalony jak ten fioletowy .

" Otwarty świat, rany zamknięte . Świat zamknięty, rany otwarte . "

Chciałabym być Twoją ulubioną dziewczyną, chciałabym byś myślał, że jestem powodem, dla którego żyjesz tutaj, na tym świecie i chciałabym, aby mój uśmiech był Twoim ulubionym rodzajem uśmiechu, a sposób w jaki się ubieram, najbardziej Ci się podobał. Chciałabym, abyś mnie nie pojmował, a jednak wiedział doskonale, jaka jestem. Chciałabym, byś trzymał mnie za rękę, kiedy jestem zdenerwowana i zła i chciałabym, abyś zawsze pamiętał jak wyglądałam, kiedy pierwszy raz Cie ujrzałam, ale przede wszystkim chciałabym, abyś mnie kochał, abyś mnie potrzebował i abyś wiedział, że kiedy mówię, że chce 2 kostki cukru, tak naprawdę mam na myśli 3 i chce, abyś beze mnie czuł się niekompletny i żeby beze mnie Twoje serce było złamane i abyś beze mnie spędził wszystkie noce bezsennie, abyś beze mnie nie mógł jeść i żeby myśl o mnie była ostatnią myślą przed Twoim snem ponieważ, tak naprawdę jesteś najlepsza rzeczą jaka mi się w życiu przytrafiła..

` i wolę kłócić się z tb, niż całować kogokolwiek innego .! `

widzisz, niby charakter jest ważniejszy, niż wygląd. tylko, że On nie fatyguje się z poznawaniem wnętrza jakiejś laski, jeśli nie zainteresuje Go jej biust, czy tyłek. także wiesz - te lalki z długimi nogami, pięknym spojrzeniem i przesłodzonym uśmiechem, mają minimalną przewagę.

dla rodziców idealna córka. dla babci idealna wnuczka. nie pije, nie pali, nie przeklina, nie ogląda się za chłopcami. Potrafisz im powiedzieć, jak bardzo się mylą ?

Nawet nie wiesz jak może zaboleć dwukropek z gwiazdką w twoim opisie.

Wszyscy siedzieli na zaśnieżonym murku, wszyscy poza Tobą . Pisałeś z kimś smsy i widocznie nie chcialeś żeby ktoś widzial z kim . - Ej, zimno Mi - powiedziałam . Nasz wspólny kumpel Mnie przytulił, powiedzialam ze mi juz cieplej ale dalej moze Mnie tulić bo to przyjemne . Spojrzałeś na nas dwoje takim wzrokiem, którego można się naprawdę wystraszyć . Powiedziałeś, że idziesz bo brat potrzebuje pomocy . Siedzielismy dalej pijąc cole i jedząc zelki . Dostałam smsa ' Nie potrzebuje Mnie brat, poprostu nie moglem znieść widoku, gdy ktoś inny Cie przytula ' . ' O kurwa' - pomyslalam . Zmyłam się od chlopakow i poszlam do Ciebie, otworzyleś drzwi a ja Cię od razu przytuliłam i powiedzialam, ze juz nikt oprocz Jego nie bedzie Mnie tulić .

Chciałabym Ci tylko szczerze pogratulować, bo ja nie potrafię się odkochać w niecałe dwa tygodnie, tak jak ty..Chociaż bardzo bym chciała.. Owacje na stojąco..

Przysięgam, że już teraz skoczyłabym z tego cholernego dziesiątego piętra. Skoczyłabym, gdyby tylko ktoś mi obiecał, że zobaczę Twój wyraz twarzy i wrzący z Ciebie żal, kiedy dowiesz się o mojej śmierci.

Zakładam dresy i trampki, biorę butelkę wina z parku, paczkę papierosów i idę, oczekując spokojnie na deszcz. Łudzę się... Może to pomoże mi nie myśleć... Nie myśleć i wreszcie o Tobie zapomnieć.

Za każdym razem, gdy zdmuchuję świeczki na torcie, gdy znajdę czterolistną koniczynę, gdy zgadnę, na którym policzku mam rzęsę, zawsze wtedy robię to samo. Wymawiam w myślach to samo życzenie, życzenie związane z Tobą.

Pobawmy się w dzieci. Ja będę krzyczeć, tupać i obrażać się, a Ty kupisz mi jabłkowego chupa-chupsa, pocałujesz w czółko i znowu będzie okej.

I założę dużo za dużą koszulkę, włosy zepnę w kucyk, nałożę na nogi ciepłe kapcie. Zjem całą tabliczkę czekolady, nie przejmując się dużą ilością kalorii. I tak wiem, że nie usłyszę energicznego pukania i Twojej twarzy w drzwiach. Dla kogo innego miałabym się stroić?