Smutne .

                       Smutne .

To że mam uśmiech na twarzy nie oznacza że mam to samo w środku ..

To że mówię : `Mam wyjebane` nie oznacza , że zapomniałam ..

Zapomniałam już o Tobie . Ale kiedy Cię widzę .. Wszystko powraca , na mojej twarzy pojawia się smutek ..

Czemu zapomnienie o Tobie jest tak ciężkie ? Czemu nie mogę powiedzieć poprostu : Żegnaj .. Czemu nie mogę pomyśleć o tym , że cię poprostu nie ma ? Wiesz czemu ? Bo jesteś `Wspomnieniem`

Kiedy zobaczyłam go , tego pięknego <3 Miłego , kochanego , troszczącego się .. Przypomniałam sobie Ciebie . Nie mogłam poprostu już patrzeć na jego , bo w nim widziałam Cię .. Poprostu tego co kiedyś był , ale już go nie ma .. Widziałam Ciebie .

Powiedz mi , dlaczego nie możesz odejść ? Dlaczego nie możesz mi się więcej na oczy nie pokazać ? Dlaczego nie możesz przebywać tam gdzie ja orzebywam ? Poprostu .. Odejdź , zapomnij . Logiczne .

A kiedy poczułam smak innych ust .. Zamknęlam oczy , wtuliłam się w Niego .. Nie ujrzałam uśmiechu , szczęścia .. Zobaczyłam Ciebie w ramionach innej , kiedy moje serce pękało śmiałeś mi się w twarz . Poprostu , zemsta ze smakiem .

NASZE dni się skończyły . Zaczęło się moje nowe happy life <3 . TYlko ten pierdolony moment zniszczył wszystko .. Zobaczyłam Ciebie , idącego z inną za rękę .. przypomniałam sobie nas . Do moich oczu napłynęły łzy .. Dlaczego moje serce nie może o Tobie zapomnieć ? Nie wiem ..

Mój happy end ? Nie było . Był poprostu `end` . DObra więc , jest życie . Zajebiste , bo bez Ciebie - mówiłam zawsze . Kiedy przechodziłeś obok wyzywałam cię , lecz w sercu czułam ogromny ból . Przypominałam sobie , ciebie .. innego ..

Byłeś , odeszłeś . Odeszłeś , pokazałeś się w złym . Pokazałeś się , i odeszłeś . Lecz odeszłeś .. inaczej .

Pozdrowieniaaa *,*