`6`

O cięciu się

Jedna żyletka,Jedna żyła,Jedno cięcie,Jedna chwila..

A ona leżała zalana łzami i w świetle księżyca składała pocięte ręce

Blask żyletki, potoki krwi, ból w sercu - To jesteś Ty!

 Czyste cięcie, czysta krew, moje życie, moja śmierć..

Kocham śmierć, bo tylko ona na mnie czeka.

Przepraszam za to, że żyję. To już się więcej nie powtórzy.

Czas płynie, świat się zmienia, płyną łzy, znikają marzenia .

Ukrywam smutek, uśmiecham się. Niech wszyscy myślą, że jest OK.

Jedna żyletka, jedna żyła, jedno życie, jedna chwila. 

Po co to czytasz? Co ci to da? Chcesz znać mój nastrój? Dotykam dna.

1.- żyletka =2zł 

- przecięcie żyły =0zł 

- ŚMIERĆ - bescenne

Czyste cięcie ... Czysta krew ...Moje Życie ... Moja śmierć ...

Żyletka jak narkotyk, tyle że po narkotyku odpływasz a po żyletce wypływa z ciebie krew ..

Nikt mnie nie kocha każdy olewa wezme żyletke pójde do nieba

Jest mi smutno bardzo źle chyba zaraz potne się już nóź w ręku. Ręka drży pierwsze cięcie plama krwi jeszcze jedno i kolejne jest mi dobrze i jest pięknie to się skończy happy- endem

Żyletka to moj jedyny przyjaciel, tylko jej moge zaufać...

taka forma malarska: czerwona farba na nadgarstkach...

Dopiero w grobie zapomnę o tobie, gdy moje powieki zamkną sie na wieki

Blask żyletki, potoki krwi, ból w sercu  To jesteś Ty!

Tnę się żyletka powoli, powstaje rana, bo nie jestem przez nikogo kochana

-Ał,bardzo mnie boli-powiedziała cicho-Nie dziwie sie,widze rany na twoich rękach-To nie to,boli mnie serce!