Hej : *
Wydawało mi się, że nigdy nie byłabym w stanie znieść widoku Ciebie z inną laską. Ale faktycznie tylko mi się wydawało. Dziś mijam was dwa razy dziennie, a jedyne, co odczuwam to satysfakcję.
Powinnam dostać nobla za to, że wyleczyłam sie z miłości do ciebie.
To nie jest tak , że mam Cię gdzieś . Ja po prostu udaję mocniejszą niż jestem . Udaję , że nie zwracam na Ciebie uwagi , próbuję Cię nie zauważać i staram się o Tobie nie myśleć . Nie wiążę z Tobą żadnych nadziei , Twój wzrok zlewam jak nigdy dotąd , ale w głębi serca nie mogę bez Ciebie żyć .
- ej, pomyśl, gdyby jedna łza skracała życie o godzinę . - kurwa, już by mnie tu nie było.
Za każdym razem, kiedy patrzysz w moją stronę, uświadamiam sobie coraz bardziej i bardziej, jak bardzo kocham te śliczne oczy.
Każdy zasługuję na drugą szanse, ale ty kochanie, przejebałeś już swoje trzy.
Przepraszam, że ja w porównaniu do ciebie nie umiem tak perfekcyjnie pieprzyć ludzkich marzeń.
Tak łatwo było powiedzieć , więc dlaczego tak trudno zapomnieć ?
Chyba nareszcie zaczynam to wszystko rozumieć. Odzyskuje siłę i podejmuje się walki, która nie będzie łatwa, ale dam radę. Muszę przecież nauczyć się żyć bez kogoś, kto nie jest wart nawet jednego mojego spojrzenia.'
Siadam czasami na łóżku, trzymając w ręku kubek z gorącą herbatą i zastanawiam się, jak wyglądałoby dziś moje życie, gdybyśmy się nie poznali.
To ona pierwsza wzieła go za reke, tak naturalnie, jakby ta reka zawsze do niej nalezała, a on odchylił do tyłu jej twarz i mocno pocałował, jakby całowali sie zawsze i jakby nikt inny nigdy tego nie robił.
Uwielbiam, kiedy bierzesz moją dłoń w swoją i ściskasz mocno, bo wtedy czuję się dla Ciebie ważna.
Po jakimś czasie, przeglądając w telefonie kontakty, spoglądając na niektóre numery telefonów kręci się łza w oku. Znajomości się urwały przez małą głupotę. A Ty wciąż nie jesteś w stanie skasować jego czy jej numeru. Zbyt wiele was kiedyś łączyło i choć to się urwało, Ty nadal o tym pamiętasz i nie chcesz zapomnieć.
"Cześć." Tym słowem wszystko się zaczyna i wszystko się kończy. czyż nie prawda ?
Miłość nie musi być idealna. Ważne, aby była prawdziwa.
I teraz zachowam sie jak małe dziecko - na mojej ulubionej koszulce napisze ' miłość ' , potem ją gdzieś wrzuce do szafy , a po kilku dniach będę mogła powiedzieć , że znalazłam swoją miłość .
Jeśli puszczam Ci sygnał to chcę, żebyś do mnie oddzwonił. Jeśli moje słoneczko jest żółte chcę, żebyś napisał . Jeśli nie chowam dłoni w kieszeniach chcę, żebyś mnie za nią złapał. Jeżeli mówię że jest mi zimno to chcę żebyś mnie mocno przytulił. Czy to takie trudne do zrozumienia?