Czesc , Dawno mnie nie bylo ale jest malo komentazy i malo fajne ; (
Nie wiem moze zawiesze ; D
Dla niektórych twój upadek jest jebaną satysfakcją
Możliwe, że lody z czekoladą nie smakują tak samo jak kiedyś, a siedzenie na murku z kimś innym nie jest tak wspaniałe jak z Tobą, ale nie żaluję niczego z tamtych wakacji. Są najmilej wspominane, pomijając pare niemiłych incydentów. Nie mam już żalu, że nie utrzymujemy kontaku, tak miało być. Mieliśmy się rozdzielić i zacząć wszystko od nowa, bez siebie. Po prostu, nie miałeś być najważniejszym człowiekiem. Żaluję tylko tego, że dopiero teraz zrozumiałam, dlaczego to tak się skończyło.
Czasami nie trzeba umierać, by być martwym wystarczy tęsknić za czymś lub kimś co jest nieosiągalne... To prawie to samo, człowiek czuje się wtedy, jakby zakazano mu oddychać, czuć pozytywne emocje.. Czy wtedy człowiek nie jest martwy? Jego dusza...? Żyje tylko ciało! które błąka się pośród innych, próbując znaleźć szczęście.
Albowiem ten , kto potrafi śmiać się z samego siebie będzie miał ubaw do końca życia
Mam ochotę przedawkować wszystko. Począwszy od papierosów, skończywszy na Tobie.
Początki są zawsze trudne, więc czemu zawsze płaczemy na końcu?
Największym błędem jest udawanie, że to co boli nas jest obojętne.
chciałabym móc wylogować się z tego życia i móc zacząć od nowa. założyć nowe konto. zmienić się. edytować. byłoby bajecznie, bo nie powtórzyłabym już tych błędów
zniknąłeś. tak jak serduszka z twoim imieniem, w moich zeszytach...
Ogólnie to jest dziwacznie, ale staram się jakoś mniej więcej trzymać normy .