5

siedze na parapecie , w za dużym dresie , w ręku trzymam kubek kakao, które jest już całkiem zimne . Patrze w gwiazdy i myślę ' Czy ty kiedykolwiek tęskniłeś ? ' Czy tęskniłeś za moim głosem , oczami , żartami , zapachem , za moją obecnością ? Czy twoje myśli chociaz przez dwie sekundy skupiły się na mnie ? Czy tak jak ja siadałeś na parapecie i rozmyślałeś o mnie ? Czy kiedyś powiedziałeś' cholernie mi jej brakuje' ?  

wyłącz gg , usuń nk , facebook i inne pierdoły , wyłącz telefon ... i zobacz kto pierwszy zapuka do twoich drzwi . kto ?  chyba listonosz .. 

i nawet żadna gwiazda na niebie nie dorównuje Jego oczom ! <3

Doceń to co masz , walcz o to co pragniesz . ;]

i wiedz , że jestem zazdrosna , gdy rozmawiasz z inną dziewczyną w szkole , gdy jakaś dziewczyna wyśle ci buziaczka przez sieć .. jestem zazdrosna o Ciebie , bo Cię kurwa kocham ! <3

- pocałuj mnie w 4 litery ! 

- co ? .. 

- w usta idioto . w usta ;*

- gdzie jestes ? - chodzę po galerii - gdzie ? - w biedronce . xd 

Pełna optymizmu ! I w dupie mam to co jest nie cacy ! :D 

jeśli się dobrze przyjrzysz , to widzisz sens w całym twoim życiu ..  ;]

kłamstwo , za kłamstwem .. wiesz , zaczynasz się gubić. 

byłeś. jesteś. bądź .<3

Pamiętaj . Tylko Ty jesteśtak zajebiście ważny . ; * <3

zrób coś dla mnie . zatęsknij za mną i dojdź do wniosku , że beze mnie jest Ci źle .. 

złapał Mnie za nadgarstki , po czym spojrzał głęgoko w oczy . - kochasz , prawda ? - zapytał . - widzęto . no powiedz , że kochasz ! - zaczął krzyczeć. - po co mam to mówić ? żebyś parsknął Mi śmiechem w twarz ? żebyć za chwilę poszedł zbićz kumplami pionę i odebra cpiwo za wygrany zakład ? żebym zrobiła z siebie pośmiewisko ? - powiedziałam wyrywając się z Jego uścisku . spuściłam oczy w dół nie potrafiąc patrzeć w te tęczówki tak , jak kiedyś . odwróciłam się chcąc iść przed siebie . podbiegł do Mnie i łapiąc za ramiona odwrócił ku sobie . - kocham Cię . - szepnęłam . - ja Ciebie też . - syknął dobierając się do Moich warg . odchyliułam do tyłu twarz . - to czemu pierwszy tego nie powiedziałeś ? - zapytalam. - bo bałem się Twojej reakcji . - rzucił , po czym łapiąc Moja dłoń dał znów poczuć miłość . 

- kosiasz mnie ? - nie . - pf. a ciałem Ci lizacka daś . - No kocham ! - telaś t za pósno . - poważnie Cie kocham . - dobla , dobla , powieć , że lizacka ściałaś :D 

wybacz , z kurestwem nie trzymam :) 

dobra . spoko . rozumiem Cię . . 

uzależniona od kakao , rapu i Jego oczu . <3

Tysiące nieogarniętych myśli . 

-dobrze się wczoraj bawiłaś ? - nie wiem , jeszcze mi nie opowiadali :D 

mam nadzieję jedną , że beze mna skończysz gdzieśna dnie . 

życzę Ci jak najgorzej !