Mogłabym rozliczyć Cię za gwałt na emocjach, ale obrócę to w żart i ukryje rozpacz.
Trudno czekać na coś co wiesz, że może nigdy nie nastąpić. Ale jeszcze trudniej zrezygnować, gdy wiesz, że to wszystko czego pragniesz.
I wrócić do tych lat, w których najbardziej martwiło nas z kim się jutro
pobawimy.
słyszysz dźwięk w tym bicie, ale jakbyś słyszał kroki.
przetrwamy, bo każdy z nas wkłada w to serce.
musisz zrozumieć, to będzie koniec nas, koniec, dziś tak to czuję.
patrzę w lustro, widzę egoistę, widzę siebie.
- Fajna jesteś, jak się napijesz.
- Ty też jesteś fajny. Jak się napiję.
marzy mi się nowy rok. chcę zacząć wszystko od nowa, z czystą kartką. z nowymi postanowieniami, niekoniecznie do zrealizowania.
Boję się, że go stracę, choć wcale go nie mam.
możesz cierpieć, możesz stać się najgorszym człowiekiem, ale po chuj? podnieś się, weź głęboki wdech, zatrzymaj powietrze w płucach i pomyśl: ktoś kto ma gorzej daje radę, więc czemu nie ja? wypuść powietrze uśmiechnij się i spełniaj marzenia, bo do tego zostaliśmy stworzeni !
I życzę Ci miłości, ale przede wszystkim życzę Ci tej do mnie.
Kocham Cię - na pozór zwyczajny, prosty i dość krótki wyraz, lecz strasznie trudny do wypowiedzenia, czasami raniący, czasami radosny. Tak czy owak zmienia wszystko.
Są godziny, które liczą się podwójnie, i lata niewarte jednego dnia.
Zająłeś połowę mojego serca. Druga część wypadła gdzieś pomiędzy rozczarowaniem spowodowanym twoja obojętnością, a codziennym oczekiwaniem na to, że być może zobaczysz światełko w moich oczach.
w końcu przeziębisz się od chłodu bijącego z twego wnętrza .
To nie są brednie wyssane z dwóch palców, to styl bicia serca, tragicznych skazańców.
Podczas czasu przeznaczonego na czytanie lektury doszłam do wniosku, że mam fajny sufit. Tak mój sufit jest bardzo fajny.
przyjaciół się wybiera, a nie zbiera.
ej, chyba jakaś rura mi się w oczach rozjebała, bo woda po policzkach cieknie mi strumieniami.
Głowa mi od myśli pęka, gdzie Twoje ramiona, gdzie Twoja ręka?
Niełatwo jest się nawzajem zniszczyć, a potem zostać przyjaciółmi.
dziś tym co mówili 'gimnazjum zmienia człowieka' przyznaję rację.
Ciebie, Ciebie, Ciebie, Ciebie, Ciebie, Ciebie, Ciebie, Ciebie, Ciebie nigdy dość. e
Dużym problemem większości ludzi jest to, że nie potrafią znaleźć szczęścia w teraźniejszości, tylko rozpamiętują przeszłość, która wydaje im się być idealna.
bo razem zobaczymy to co niewidzialne, usłyszymy to co niesłyszalne . e
zbyt wiele słów, zbyt mało czynów.
Tak wiele rąk na świecie a ja chcę trzymać tylko twoją.
jest taki dzień w życiu kobiety, gdy nie cieszy Cię nawet kolejna para butów po przecenie..
Klikac Fajne , jak sie Wam podoba ;)