Dobranoc <3
Łzy w niczym nie pomogą, nie popchną niczego do przodu, nie cofną czasu i nie naprawią błędów.
Kocham cię jak powietrze.Jak dziurę w starym swetrze.Jak drzewo na polanie...Po prostu Kocham Cię... kochanie.
-Boję się..
-Czego?
-Że nigdy już nie będę szczęśliwa.
- ale na pewno jest ktoś albo coś co cię uszczęśliwi
- Nie ma już jego, wiedz nic mnie nie uszczęśliwi .
Bo on mnie pokochał. Ale tak całą. Razem z moimi narzekaniami na życie. Razem z moim głupkowatym śmiechem. Pomimo mojego obłędu. Pokochał.
Wiesz jakie to niesamowite uczucie, kiedy w jego oczach zapala się milion gwiazd, tylko dla Ciebie
Do kieszeni chowam najwspanialsze chwile, aby móc kiedyś wyciągnąć je wszystkie i śmiało powiedzieć 'momentami jednak byłam szczęśliwa'
Ten facet mnie wykończy: fizycznie psychicznie, nerwowo i nie wiem jak jeszcze, ale i tak kocham go tak mocno i najbardziej na świecie.
Jesteś jedną z tych osób, o których nie zapomina się pomimo wyrządzonych krzywd
Wiesz za czym tęsknie najbardziej? Za zapachem Twojej bluzy, za dotykiem Twoich dłoni, za biciem Twojego serca.
Z osobą , z którą kiedyś mogłaś przepisać całą noc , dzisiaj rozmowa wygląda tak : no . aha . nic . co tam . mhm . też . fajnie . nie . pa .
stał się kimś , przy kim mogę być sobą . kimś , kto słucha nawet o moich zjebanych pomysłach . kimś , kto nie jest dla mnie obojętny. kimś , kogo najbardziej kocham .
I potrafię 20 razy przeczytać od ciebie tego samego sms, bo daję mi on tyle radości jakbym czytała go po raz pierwszy.
Tylko ty jesteś na tyle zdolny, by wywołać u mnie uśmiech mimo wszystko.
Może nie jestem wysoka czy wybitnie uzdolniona. może nie mam zajebiście bogatych rodziców, ale mam coś o wiele ważniejszego. mam jego.