nigdy nie kłóciłam sie z tata, nie miałam z nim spięcia,
był na mnie zły ale chwilowo, 'sprowadził mnie na ziemie' i było dobrze,
...dawał mi do zrozumienia że robie źle , itp ...
i teraz jest ten pierwszy raz kiedy sie na mnie 'obraził' ...
może to śmiesznie brzmi ale tak jest...
ciężko mi z tym bo nigdy tak nie było !
przechodzi od paru dni koło mnie i nic nie mówi, tylko jak coś potrzebuje,czy wymaga którtkiej odp.: tak,nie ...
nie wiem czemu ale zajebiscie mi przykro z tego powodu ;|
i oczy mokre.
...tak jakoś ,
fbl - internetowy pamiętnik .
to sie dziele uczuciami ...
; )komentarze typu : śliczna fota czy też wbijaj do mnie , itp .
darujcie sobie ; )
zdjęciez zaskoczenia, ale jakoś tak mi sie widzi.