Wczoraj Ok..
Po za mega wielką kłótnia z mamuśką
Musiałam końcu postawić na swoim a nie grzeczna dziewczyna, która tylko przytakuje
No i co?? Wyszło na moje;D
Był płacz krzyk, ale jest ok;D
Potem Knw musiałam iść do Mojego Debila, który jest lekko myślny...
Masakra ja go kiedyś zabije!! Ile ja Sie przez niego nerwów...
Mogłeś, chociaż dać znak życia...;D
Masakra porostu...
Ty wiesz, o co chodzi!!
Ale i tak, cie kocham;** <33
Nocka u Sylki;D
Udana;D
Gadu gadu;D tiriririri....;D
Dziękuje za wsparcie wczoraj...;D
Sylwusi i Bacha;**
Jesteście kochane;***