To będzie długa notka , takie mam wrażenie, więc jeśli nie chce Ci się czytać to nie musisz zamknij tą stronę i żyj sobie dalej :)
Ostatnio sobie myślę jak wiele w życiu straciłam, szczególnie zauważam to teraz. Choć stałam się pewniejsza siebie i wreszcie mogę w dużej mierze być sobą...żałuje tego, że podrodzę także zatraciłam zawsze bardzo ważne dla mnie wartości. Zawsze kochałam muzykę, kochałam pisać teksty, to sprawiało mi niesamowitą frajdę. Gdzie to podziało się teraz? Nie mam pojęcia. To zdanie zaczynam już ze łzami w oczach...chciałam być sobą ,uwolnić się wreszcie. Co z tego, że to co dawało mi dawniej przetrwanie w świecie, zamieniło się na niesamowtą agresje. Po części tęsknie za tym co miałam w sercu. Za tym jak patrzyłam na takie wartości jakimi jest zaufanie, przyjaźń, miłość...W tym momencie w to ostatnie nie wierzę. Wiem, że nie ja tylko jestem temu winna. Bo przecież kształują nas sytuacje, ludzie, społeczeństwo, lecz wiem że gdyby nie pewne zwroty akcji , gdzie wybrałam lewo zamiast prawo, żyło by mi się na pewno inaczej. Chciałam podkreślić jednak, że niczego w życiu nie żałuje. Gdyby nie pewne moje wybory, nie stałabym teraz w tym miejscu w którym stoje i nie miałabym wokół siebie tak wspaniałych przyjaciół. Chociaż wiem, że od Anety znów usłyszę, że opowiadam światu pół swojego życia...to będę pisała to dalej...bo chyba każdy z nas miał moment kiedy chciałby coś takiego napisać, powiedzieć,zaśpiewać,zatańczyć...oddać swoje emocje w jakiś sposób. Ciągle dzieje się coś nowego w życiu każdego z nas, nie koniecznie gorszego, ale z roku na rok ja osobiście uświadamiam sobie ulotność każdej chwili. Napiszę to może inaczej, pamiętasz co robiłeś 16 sierpnia dwa lata temu? Z kim byłeś? Czy dobrze się bawiłeś? Pewnie nie, bo dni są tak do siebie podobne...więc zaczynam się zastanawiać czy nie warto zacząć żyć pełnią siebie, a nie świata który nas otacza. To też napisze prościej, żyjmy tak, żebyśmy mogli wspominać KAŻDY dzień nie zależnie czy brałeś kąpiel tańcząc w wannie, leżałeś na łóżku i myślałeś o kimś wyjątkowym czy dobrze bawiłeś się na imprezie. Pamiętaj każdą chwilę, szczególnie te najlepsze, a odnajdziesz swoje własne szczeście. I jeszcze jedna mała rada, nie rezygnuj z siebie .