Gdy jest ciemno, chłodny wiatr, ona wraca tam.
Widzi jego,
Widzi siebie
jak tamtego dnia[*]
Przypomina sobie gwiazdy co spadają
One chyba jednak życzeń nie spełniają...
;(
Jutro wyjeżdżam do babci ;]
W sobote osiemnastka Paulinki x]
A więc będę rzygać całą noc ;D jeeee ^^
Więc notka dopiero w niedziele.
Będę opowiadac jakiego mam kaca i jak było zajebiście ;]
W poniedziałek do szkoły =/
Buuu.
Do tych wszystkich problemów dochodzi jeszcze jeden : szkoła ;/
Zajebiście ;/
do niedzieli ;*
Kocham =*