A ja w niedzielę byłam w Warszawie.
Siedzieliśmy na ławeczce w parku Bródnowskim.
Dziś było spotkanie organizacyjnej do wakacji z angielskim.
Jesteśmy w grupie Deee.
Tylko tej studentki nie było, rozchorowała się x.=
Kaliforniakeeejszyyyn. x3
A teraz pogoda jest do dupy. x[
Mi@łam się jeszcze opaaalać.
Jutro chcę pogodę, ej. Bo będę paci pod namiotem. Paci. Paci. Paci.*Zzz*
Tylko z kim...? *myśli*
Mam hamak, mam hamak xP.
Kończę, bo buuuurza idzie. *ziew*
Już się nie mogę doczekać piątku.
;*;*;*;*;*;*;*;*;*;*;*;*;*;*;*;*;*;*;*;*;*;*;*;*;*;*;*;*;*;*;*;*;*;*;*;*;*;*;*;*;*;*;*;*;*;*;*;*;*;*.
zajebiście, kurwa, zajebiście.