Nie wiem jak u Was ale u mnie pada deszcz :/ Piękna zima... Mokro, ciemno, zimno, wietrznie..brrr
Wczoraj upiekłam pierniczki. Robiłam wszytsko żeby tylko nie zabrać się za projekt który dzisiaj prawie dokończyłam, jeszcze rzut połaci dachowej i 2 przekroje.
Zaraz idę pod kocyk i uczyć się niemieckiego, jak narazie jestem na etapie, gdzie mieszkam, skąd pochodzę, ile mam lat, kolory, liczby... strasznie ciężko przychodzi mi nauka języków :/ Musze kupić sobie jakąś niemiecką gazetę i zacząć powoli czytać tłumacząć wyraz po wyrazie. Myślę że najlepszą formą "nauki" byłoby korespondowanie z kimś z Niemiec, ktoś chętny?:) hehe
Pozdrawiam ciepło w to jakże wietrze popołudnie :*