Jedno z nielicznych zdjęć , które lubię.
A , że Ty też je lubisz to nie będziesz zła
jak zobaczysz, że je wstawiłam.
Piątek;
Ślubowanie klas mundurowych- czyli dzień wolny od szkoły.
Teoretycznie powinnam tam być , ale jak większość
ludzi ze szkoły byłam mądra i nie
poszłam!
Sobota;
Do 17 z Asią.
Na zakupach.
Niestety nie udało nam się nic kupić.
Potem trochę jeszcze u niej.
Rozwiązywanie wykreślanek.
Sobota wieczór/ Niedziela ranek i trochę popołudnia;
U wariatów w Wawie.
A dokładniej u Wojtka.
Zaliczyłam zgona, ale poza tym było zajebiście , bo byliście wy!
Dzięki za te miłe chwile należą się;
Martusi, Wojtkowi, Michałowi i Piotrkowi. ;***
A teraz lecę .
Najwyższa pora na lekcje.
A potem jeszcze do Asi na trochę.
Pa ;*